***

Była sobie dziewczynka.
Można by było powiedzieć, że niczym się nie wyróżniała.
Jednak ona bardzo chciała być aniołem.
Zachwycały ją skrzydła.
Marzyła o potężnej parze dodatkowych kończyn.
Chciała poczuć, jak to jest latać.
Nikt nie rozumiał jej obsesji.
Wszyscy się z niej śmiali.
Mówili jej, że to niemożliwe.
Dziewczynka powoli przestawała wierzyć w Boskie istoty.
Pewnego dnia poznała Upadłego Anioła.
Przynajmniej tak się jej przedstawił.
Zaczął jej opowiadać, że stworzenia niebiańskie tak naprawde są złe.
Dziewczynka zaczęła patrzeć na anioły z pogardą.
Przestała marzyć o zostaniu jednym z nich.
Chciała być jak jej nowy przyjaciel.
Jednak pewnego dnia Upadły Anioł okazał się być demonem.
Dziewczynka jednak się nie poddała.
Chciała udowodnić wszystkim, że będzie mogła polecieć.
Tak więc weszła na najwyższy budynek.
Stanęła na krawędzi.
Popatrzyła sie w dół.
Uśmiechnęła się.
I poleciała...
Spełniła swoje marzenie.
Stała się Aniołkiem.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top