Łowcy

Per. ZSRR

Po chwili Brytania przyniósł jakiś "T-shirt" USA, wziąłem go i wtedy ktoś zapukał, pewnie Rzesza i I. Japońskie

ZSRR
Ja otworzę.

Kiedy to zrobiłem zobaczyłem TROCHĘ złego i zmęczonego Rzesze oraz wręcz tryskającą energią I. Japońskie.

I. Japońskie
Hejka!

ZSRR
Cześć, wchodźcie.

W. Brytania
Co ona tu robi?

I. Japońskie
Przyszłam pomóc.

|||Rzesza
Więc, czy Großbritannien (W. Brytania) wie co się dzieje?

W. Brytania
T-tak...

ZSRR
O tobie nie wspomniałem.

W. Brytania
On też jest???

ZSRR
Da, ale jeśli będzie chciał to ci powie.

I. Japońskie
Ja jestem Kitsune!

W. Brytania
Em... Czyli?

Francja
Lisi demon... Znany z sztuczek...

I. Japońskie
Tak jak i syreny~

Francja
*foch*

|||Rzesza
Dobra nie kłućcie się! Musimy znaleźć ich kryjówke. Znając życie będzie gdzieś blisko wody skoro chcieli złapać syrene.

W. Brytania
Po co?

Francja
...by sprawdzić czy naprawdę nią jest...

ZSRR
Dajcie mi chwilę to złapię trop...

Cień
Wof! (Pomogę! [tylko ZSRR to słyszy])

ZSRR
Widzę że wzięliście też Cień.

Podszedłem do niej i postawiłem bluzkę, szybko powąchała i zaczęła już tropić go. Przemieniłem się połowicznie i wmiarę dyskretnie zrobiłem to samo.

ZSRR
Trop jest wyraźny zaprowadzi nas prosto do nich.

|||Rzesza
Ruszajmy odrazu, Bóg wie co zamierzają z nim zrobić...

W. Brytania
Wezmę tylko broń.

|||Rzesza
Masz!

Rzesza rzucił mu pistolet, herbaciaż ledwo go złapał.

|||Rzesza
Jeden z moich, prawie nie słychać strzałów.

W. Brytania
Em... Dzięki?

I. Japońskie
Lepiej chodźmy.

Francja
Ja też idę!

W. Brytania
No. Jeszcze ci coś się stanie!

Francja
To przeze mnie go porwali więc idę!

Ruszyła przodem razem ze mną i Cień. Reszta poszła za nami, byliśmy bardzo ostrożni by nie dać znać wrogom iż się zbliżamy. Co jakiś czas słyszeliśmy jakieś szmery które były wywołane to przez wiatr, to jakieś leśne zwierzę. Cień cały czas nasłuchuje kiedy ja prowadzę za tropem, po jakieś godzinie doszliśmy do niewielkiego strumienia, tu trop się urywa.

ZSRR
Trzeba się rozejrzeć...

Wszyscy zaczęli śmy przeglądać teren oprócz Francji, ona siedzi przy strumyk, może coś widzi w tej wodzie?

Francja
Wiem którendy poszli.

ZSRR
?

Francja
Na dnie widać słabe odciski butów. Szli strumieniem byś ich nie wyczuł.

W. Brytania
Na co czekamy? Szybko!

I. Japońskie
Uspokuj się... (- _ -)*

W ten sposób po kilku kilometrach doszliśmy do wodospadu.

ZSRR
Bądźcie czujni...

Zaczęliśmy szukać wejścia, podszedłem do wodosladu i spróbowałem przez niego przejść, udało się, znalazłem wejście.

ZSRR
Cień zawolaj Rzesze i Francję.

Cień
Wof! (Się robi!)

Trzymaj się tam USA... Zaraz będziemy...

Per. USA

Obudziłem się w jakiejś metalowej klatce, rozejrzałem się, jestem w jakiejś jaskini z podziemną rzeką, przyjrzałem się kratom, nie ma mowy bym ją wyrwał czy wygioł. Usiadłem otwieranie się drzwi, trzech facetów weszło do środka, jeden z nich podszedł i otworzył kłódkę.

Ł1
Wyłaź!

USA
Kim jesteście?! Czego ode mnie chcecie?!

Ł2
Nie słyszałeś go?

Drugi złapał mnie za koszulkę i wyciągnął z więzienia po czym rzucił o ziemię.

Ł3
Spokojnie, jeszcze uszkodzisz towar...

USA
T-towar?!

Czy to handlaże ludzi?!

Ł1
Zacznijmy więc test zanim złamie mu kości....

Ł3
Dobra, słuchaj...

Jeden z nich spojrzałem na mnie.

Ł3
Zasady są proste, zdasz albo nie, odd tego zależy czy cię puścimy czy nie.

USA
J-jaki test?!

Ł2
A taki!

Znowu mnie złapał, lecz tym razem zanurzył mnie w rzece, trzymał pod wodą. Zaczęło mi brakować powietrza, zaraz zginę! Wtedy poczułem dziwne uczucie, pojawiało się zawsze jak wpadłem w tarapaty. Nie wiedząc jak nagle mogłem normalnie oddychać, wtedy oprawa mnie wyciągnął z wody i, przyjrzał uważne.

Ł2
Kurwa! To tylko pół syren! Nie ma ogona tyko te skrzela i uszy!!!

Ł1
Trzeba czekać na Sam' a z matką i Wilkołakiem...

Nie wiem o czym gadają ale nie pozwolę im skrzywdzić Mamy!

USA
Zostawcie ją, weźcie mnie.

Ł1
Gdybyś był syrenem wtedy tak, ale z ciebie jest niestety mieszaniec.

USA
O czym wy gadacie?!

Ł2
O, ktoś chyba nie spojrzał w lustro~

Ł3
Skoro i tak go załatwimy to chociaż mu pokażmy jakim potworem jest.

Jeden z nich wyciągnął coś z kieszeni i podszedł do mnie, drugi nadal mnie trzymał bym nie zrobił nic głupiego. Oprawa pokazał mi małe lusterko ustawił je tak bym mógł widzieć swoje odbicie, spojrzałem na nie, miałem jakieś płetwy w miajscu uszu i kreski po bokach szyji. Co oni mi zrobili!?

USA
Co wy...

Ł2
To nie nasza sprawka, wszystkie potwory tak się rodzą tylko chyba twoi rodzice nic ci nie powiedzieli~

USA
...

*Krzyki i odgłosy walki *

Ł1
Co tam się kurwa dzieje?!

Ł3
Ktoś się włamał!

Nagle coś uderzyło w stalowe drzwi od tego pomieszczenia i wywarzyło je. Zobaczyłem coś co wyglądało na połączenie człowieka i wilka, wyglądał na wściekłego. Spojrzałna wszystkich po czym jego wzrok zatrzymał się na mnie, wtedy jeden z oprawców wyciągnął pistolet i strzelił do tego czegoś. On zasłonił się ręką...? i pisnoł z bólu.

F2
Jeszcze wilkołaka tu brakowało!

ZSRR
Zostawcie USA w spokoju!

Wtedy podbiegł do pierwszego z nich i uderzył go pięścią w brzuch przez poleciał na ścianę i uderzył z taką siłą że wbił się w nią, a kiedy osunoł się na ziemię został po nim widoczny ślad. Drugi rzucił się na niego i wbił nóż w bark, bestia zawyła z bólu, po czym przerzuciła napastnika przez ramię, gdy ten uderzył w podłorze stracił przytomność, z oby ran besti ulatniał się dym, zupełnie jakby paliły go. Oprawa który mnie trzymał przyłożył mi nóż do gardła.

Ł2
Nie podchodzi albo go zabiję!

ZSRR
*warczy*

Bestia spojrzała na mnie po czym się uśmiechnęła.

ZSRR
Jest twój...

USA
?!

Ł2
Co-

Nie dokończył, puścił mnie a ja upadłem na ziemię, bestia mnie wzięła ostrożnie na ręce, próbowałem się wyrwać ale bestia trzymała mnie.

ZSRR
USA uspokuj się! To ja ZSRR!

USA
ZSRR?!

ZSRR
Później ci powiem teraz musimy stąd wyjść, ej chyba starczy, nie sądzisz...?
L
Spojrzałe na ma mojego napastnika, ktoś trzymał za rękę w której miał nóż i...gryzł go w szyję?!

ZSRR
Bo straszysz USA...

Osoba puściła go, ten opadł na ziemię martwy. Spojrzałem na tego kto go trzymał, to był |||Rzesza! Na ustach miał krew, dwa kły były znacznie dłuższe do tego miał czarne białka i świecące złote oczy.

|||Rzesza
To nie można się już spokojnie napić...

ZSRR
Potem o tym pogadamy... Teraz USA.

USA
???

ZSRR
Wchodzi na moje plecy i trzymaj się mocno.

USA
O-oki....

Zrobiłem jak powiedział, ZSRR szybko wybiegł zapewne do wyjścia, obok nas biegł Rzesza, jakim cudem on nadąża za nim?! ZSRR biegnie teraz podobnie do wilka, skoro ZSRR jest "wilkołakie..?" Rzesza może też jest tylko czym? Po drodze spotkaliśmy jeszcze kilku wrogów ale ZSRR szybko ich omijał a Rzesza wykańczał. Doszliśmy do wyjścia, na zewnątrz czekała moja mama, zszedłem z ZSRR i podbiegłem do niej.

USA
MAMO!

Francja
USA, czy coś Ci zrobili!? Jesteś ranny?!

USA
Nie....mamo...

Francja
*teraz zauważa że ma uszka i skrzela* O Ame...

Wtuliłem się w mamę, wtedy ona trochę się odsuneła zauważyłem że ona również ma te płetwy zamiast uszu.

Francja
Przepraszam cię to przeze mnie cię porwali.

USA
Nie obwinia się.

|||Rzesza
Później pogadacie, czy Japan i Brytania wszystko przygotowali?

Francja
Tak, chodz musimy szybko się oddalić.

USA
Dobrze.

Wszyscy ruszyliśmy w stronę lasu, po chwili zatrzymaliśmy się bo usłyszeliśmy wybuch, obruciłem się, tam gdzie była wcześniej grota teraz leżały kamienie blokując przejście. Nagle obok nas pojawił się mój tata i Imperium Japońskie jak dobrze pamiętam.

I. Japońskie
Jesteśmy!

W. Brytania
No more...

USA
Father!

W. Brytania
My son!

Przytuliłem go, tak bardzo się cieszę że nic im nie jest.

ZSRR
Lepiej się stąd zabierajmy

Spojrzałem na przyjaciela, wyglądała normalnie tylko nadal miał uszy i ogon.

I. Japońskie
Zrobię to w 3 sekundy.

W. Brytania
Wait!

W tym momencie nagle wszyscy pojawiliśmy się pod naszym domem, strasznie niedobrze mi...

Francja
Zabiję cię potem za to...

I. Japońskie
Możesz próbować hihi

ZSRR
...? Już jesteśmy?

|||Rzesza
Jakim cudem nic ci nie jest???

ZSRR
Nie wiem

I. Japońskie
Wkońcu jeden normalny!

Po dłuższej rozmowie ZSRR, |||Rzesza oraz I. Japońskie udali się do domów, a my ruszyliśmy do naszego.

_______________________

~De💀🖤

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top