Per. ZSRR

Obudziłem się cały obolały. Powoli wstałem i przeciągnąłem się, delikatnie strzeliło mi w karku i kręgosłupie. Mozolnie ruszyłem w kierunku walizki i wyciągnąłem z niej biały podkoszulek i jakieś brązowe spodnie, do tego lekki, beżowy sweter. Kiedy przebrałem, zdziwiłem się, ponieważ rękaw tak jak i nogawki były krótsze o całe 15 cm. Dobra, to jest dziwne... Kiedy wychodziłem z sypialni dodatkowo przywaliłem głową w ramę drzwi.

ZSRR
Дерьмо!(Cholera!)

Jakim cudem?! Wczoraj to było wyżej! Schyliłem się i poszedłem do łazienki, przemyłem twarz zimną wodą by się wybudzić. Kiedy spojrzałem do lustra, zauważyłem na brodzie lekki zarost. Wróciłem do sypialni i wyciągnąłem brzytwe, gdy wszystko zgoliłem udałem się do kuchni i zajżałem do lodówki, była wypełniona po brzegi. Miło z jego strony, wyciągnąłem jajka i bekon, szybko pokroiłem go i zacząłem smażyć skwarki. Kiedy były gotowe rozbiłem na nie dwa jajka, doprawiłem i zacząłem mieszać. Po chwili moje śniadanie było gotowe, wziąłem drewnianą podstawkę i położyłem ją na stół, przełożyłem na nią patelnie i zacząłem jeść śniadanie. Nie chcę brudzić talerzu, w ten sposób jest mniej mycia. Kiedy skończyłem i już miałem pozmywać po sobie usłyszałem pukanie, poprawiłem się i otworzyłem drzwi, za nimi stał |||Rzesza, wydawał mi się trochę spięty i zmartwiony.

|||r
ZSRR?!

ZSRR
Witaj Rzeszo, chciałeś coś?

|||r
Już 5 raz przychodzę do ciebie! Kiedy wcześniej przyszedłem drzwi były zamknięte i nie odpowiadałeś!

Nie pamiętam by wczoraj przyszedł do mnie...

ZSRR
Dopiero co wstałem, a wczoraj po tym jak przyjechałem odrazy poszłem się położyć.

|||r
ZSRR... To było 3 dni temu...

ZSRR
Co? Jak nib... *jeb*

Kiedy wyprostowałem się uderzyłem znowu głową o ramę. Cicho krzeklnołem pod nosem i zacząłem masować obolałe miejsce.

ZSRR
Zaś!

|||r
...

Rzesza patrzył na mnie jakby zobaczył ducha. Teraz zdałem sobie sprawę że jest niższy niż wcześniej.

ZSRR
Kiedy ty się skurczyłeś?

|||r
Co?! To tu jesteś wyższy!!!

Zauważyłem że grupa ludzi która akurat przechodziła obok zaczęła się nam przyglądać.

ZSRR
Wejdź do środka.

Przesunołem się, przez chwilę patrzyłem na mnie pytającym wzrokiem ale szybko zrozumiał o co chodzi, wszedł pośpiesznym krokiem a ja zamknąłem drzwi i odwróciłem się w jego stronę.

|||r
Kiedy to się stało?

ZSRR
Tak jak mówiłem, dopiero co się obudziłem i zjadłem śniadanie.

Teraz wiem dlaczego ubrania są za małe. Jak i to dlaczego przywaliłem w ramę.

ZSRR
Czy to może mieć coś wspólnego z przemianą?

|||r
Raczej nie, zwykle osoba ugryziona staje się agresywna, i podejrzliwa. Nigdy wcześniej nie słyszałem by ktoś urósł, no chyba że się przemieni w formę wilkołaka.

ZSRR
Więc co się ze mną dzieje....?

|||r
Nie mam bladego pojęcia...

ZSRR
Okej, zostawmy ten temat na później. Pamiętasz tą tablicę?

|||r
Ja. Odczytałeś ja?

ZSRR
Da.

Podeszedłem do swojej torby i wyciągnąłem tablicę jak i książkę z runami, otworzyłem ją na zaznaczonej stronie i położyłem na biurku.

ZSRR
„Amulet spoczywa na szyji młodego wilka nie świadomego swojej siły, gdy odnajdziesz go i pozbawisz amuletu uwolnisz ogromną siłę. Strzeż się złotych symboli władzy" Dokładnie to jest tu napisane.

|||r
Młody wilk...

ZSRR
Co jest?

|||r
Młodymi wilkami nazywa się tych którzy jeszcze się nie przemienili, tylko że każdy wilkołak zmienia się pierwszy raz w wieku od 8 do 12 roku życia. Musiałby nosić przez ten cały czas amulet by się nie przemienić, a co najgorsze nawet nie będzie wiedział że jest wilkołakiem.

ZSRR
Jak go znajdziemy?

|||r
Będziemy musieli wyciągnąć tę informację z besti...

ZSRR
Gdzie ona jest?

|||r
Przetrzymuje ją w lochu, tylko kilku żołnierzy wie gdzie to jest.

ZSRR
Dobrze, prowadzi.

Kiedy podszedliśmy do drzwi, sięgnąłem po palto i nałożyłem je, dobrze że zawsze biorę o jeden rozmiar większe, pasowało jak ulał. Ruszyłem za Rzeszą w stronę jego biura. Po dłuższej chwili doszliśmy do ślepego zaułku. Rzesza podszedł do jednej z lamp i wcisnął przycisk. Przedemną otworzyło się przejście, nazista ruszył pierwszy, musiałam się schylić by nie uderzyć w sufit.

Ż. Niemiecki
Mein Führer.

|||r
Czy bestia jest skrępowania?

Ż. Niemiecki
Ja. Sprawdziliśmy dokładnie, nie rozerwie łańcuchów ani pasów.

|||r
W takim razie otwórzcie wybieg.

ZSRR
Rzeszo.

|||r
Ja?

ZSRR
Czy mógłbym wejść najpierw sam?

|||r
Dobrze, będę starał i obserwował na wszelki wypadek.

Kiedy brama się otworzyła zobaczyłem spore pomieszczenie, ściany były pełzne śladów zadrapań. Pośrodku pokoju "siedzi" sprawca tego bałaganu. Wilkołak ma przykute łapy do podłogi, osłony na łapach, osobne kajdanki które skutecznie uniemożliwiają mu jakikolwiek ruch do tego żelazny kaganiec na pysku. Kiedy mnie zauważył zaczął cicho warczeć, powoli podeszłem do niego i patrzyłem mu w oczy ten odwrócił wzrok i patrzył na łańcuch.

ZSRR
Wiem że mnie rozumiesz. Chcę byś odpowiedział na kilka pytań, jedno warknięcie na tak, dwa na nie.

Znowu spojrzał na mnie, jego oczy zmieniły kolor na złoto-zielony. Warkła cicho. Może to się uda.

ZSRR
Ściągnę ci kaganiec.

Powoli zbliżyłem ręce do klamry lecz w tym samym czasie bestia warkneła dwa razy. Odsunąłem więc ręce i spojrzałem na niego, ciągle bacznie mierzyła mnie wzrokiem jakby szukała czegoś. Przypomniałem sobie wtedy o złotym wisiorku który mi dała, wyciągnąłem go z kieszeni i pokazałem jej.

ZSRR
Tego szukasz?

Wilkołak
Grr.

ZSRR
Czy mam go otworzyć?

Wilkołak
...........grr.....

Ostrożnie otworzyłem pudełko i zobaczyłem zniszczone zdjęcie, przedstawiało ono dorosłego który trzyma swojego synka na rękach. Niestety ich twarze były zamazane, przez co nie mogę zozpoznać kto to. Nie wiem dlaczego ale wydaje mi się że gdzieś już widziałem to zdjęcie, do tego zauważyłem coś ciekawego na szyji mężczyzny wisi amulet, widać tylko skóżany rzemyk i kilka koralików. Pewnie tego szuka Rzesza.

ZSRR
Znasz tych ludzi?

Wilkołak
Grr.

ZSRR
Czy ty jesteś na tym zdjęciu?

Wilkołak
.....grrr...

ZSRR
Wiesz gdzie jest ten amulet?

Wilkołak
Grrrrrr......

ZSRR
Dobrze, czy wskażesz nam miejsce gdzie go szukać?

Tym razem bestia milczała. Chociaż wiem że zna położenie amuletu.

|||r
ZSRR.

Kiedy Rzesza odezwał się bestia zerwała się gwałtownie i zaczęła się szarpać. Cofnołem się o kilka kroków i spojrzałem na przyjaciela.

ZSRR
Wie gdzie jest amulet.

|||r
Teraz musi nam powiedzieć gdzie, co będzie trudne...

ZSRR
Przyniesiemy mapy krai i będzie my wskazywać, wkońcu trafimy.

|||r
Łatwiej byłoby wymusić przemianę...

ZSRR
...ale może umrzeć zanim mam powie.

|||r
Chyba starczy na dziś, żołnierzu! Podajcie besti środki uspokajające.

Ż. Niemiecki
Ja. Mein Führer.

|||r
Jutro skończymy, mam sporo pracy do zrobienia.

ZSRR
Dobrze, wydzimy się jutro.

Nazista wyszedłem pierwszy, ja jeszcze patrzyłem jak żołnierze próbują podać besti "lek". Poczułem straszny smutek i ból w sercu gdy patrzyłem na to. Podszedłem do żołnierza z strzykawką i wziąłem mu ją.

ZSRR
Odsuńcie się jeśli tego nie umiecie zrobić!

Żołnierze posłuchali mnie i puścili bestia, ona zaś spojrzała na mnie czerwonymi ślepiami.

ZSRR
Spokojnie, nawet tego nie poczujesz.

Powoli zbliżyłem się i wbiłem igłę. Bestia nadal obserwowała nie, była bardziej opanowana kiedy byłem obok, sam nie wiem dlaczego. Kiedy wstrzyknołem całą zawartość wyciągnąłem igłę i oddełem żołnierzowi. Ruszyłem do swojego mieszkania i zacząłem przeszukiwać torbę, wyciągnąłem z niej........

_______________________
Polsat!
ZSRR zostało 5 dni do pełni, jak potoczą się losy ZSRR? Czy się zmieni czy nie? O tym w następnych rozdziałach!

~De💀🖤