Sztuczka
Per. ZSRR
Imperium zbliża się do mnie, co ona zamierza?
I. Japońskie
Więc... Czym jesteś?
ZSRR
O czym ty gadasz...
I. Japońskie
Nie musisz niczego ukrywać, czuję że jest w tobie coś... Dzikiego....
"ZSRR ona coś planuję... Bądź w gotowości..."
ZSRR
?!
I. Japońskie
Może nam pokażesz?
F. Włoch
Odpuścić kobieto...
I. Japońskie
Skoro tak...
"ZSRR! Zmieniamy się!"
ZSRR
"CO?"
"To Kitsune!"
ZSRR
"czekaj!"
|||Rzesza
Japonia co ty odwalasz???
Spojrzałem na kobietę w kilka sekund zmieniła się w coś przypominającego lisa, pod wpływem "mojej drugiej strony" również się zmieniłem.
I. Japońskie
Proszę, mamy wilkołaka w drużynie...
ZSRR
*warczy cicho *
|||Rzesza
Okej już starczy!
Nazista stanoł między nami, uspokojiło mnie to trochę chociaż nadal uważnie patrzyłem na nią.
I. Japońskie
Ej no weź! Chciałm tylko się z nim podroczyć!
ZSRR
Co jest grane?!
|||Rzesza
Imperium Japońskie to Kitsune, lisi demon i znajoma z dzieciństwa.
I. Japońskie
Miło mi...~
Uśmiechnęła się chytrze, spojrzałem na F. Włochy, wyglądał na wystraszonego.
ZSRR
A on?
F. Włochy
Ja jestem człowiekiem.
I. Japońskie
Myślałam że ty też jesteś, a tu proszę! Wilkołak!
|||Rzesza
Przestań, już zaczynasz mnie wkurzać.
I. Japońskie
*foch*
|||Rzesza
Trzeba będzie Ci załatwić mundur....
ZSRR
Nie jest aż tak źle, mam jeszcze palto.
I. Japońskie
Mogę Ci dać taki jak ja mam.
ZSRR
Niby po co?
I. Japońskie
W przeciwieństwie do mojego twój jest w strzępkach...?
|||Rzesza
Jeśli byś mogła.
I. Japońskie
Trzeba pomagac sojusznikom co nie?
F. Włochy
To przez ciebie ma zniszcz...
I. Japońskie
Cichaj Włochy! ><
|||Rzesza
Heh...
Przyglądałem się jeszcze chwile kłótni tej dwójki, Rzesza stał obok mnie i się szczerze uśmiechał.
|||Rzesza
Przepraszam za nią, zawsze jest ciekawska i uparta.
ZSRR
Nie szkodzi...
|||Rzesza
Przestańcie, kłućcie się jak stare dobre małżeństwo!
I. J i F. W.
Ej! To nie prawda!
ZSRR
Pfff...
|||Rzesza
Przykro mi ale tak to wygląda hahaha!
I. Japońskie
To samo można powiedzieć o was!
Zaczerwieniłem się delikatnie ale na szczęście nie widać tego aż tak bardzo. Spojrzałem na naziste, również się zaczerwienił ale chyba za złości.
|||Rzesza
Przeginasz Japan. Wiesz że nienawidzę homoseksualistów!
ZSRR
Tak samo ja....
Spojrzałem na nią a ta aż podskoczyła ze strachu.
I. Japońskie
N-na żartach się nie znacie?
F. Włochy
*patrzy na zegarek * Boże już tak późno???
ZSRR
Co?
I. Japońskie
Miał mieć jeszcze spotkać, starczy ci czasu czy cię podrzucić?
F. Włochy
Jeśli możesz!
I. Japońskie
Jasne!
Kobieta podeszła do niego złapała za ramię i znikła w kłębeku dymu.
ZSRR
....?
|||Rzesza
Ta... Ona już tak ma. ZSRR?
ZSRR
Tak?
|||Rzesza
Widzę że lepiej już Ci idzie z przemianą...
ZSRR
Tak chociaż nadal ubrania muszę kupować na zapas...
|||Rzesza
Japan, ci z tym pomoże, sama miała z tym problememy. Ale zanim wróci może się przebierzesz.
ZSRR
....шлюха... Zapomniałem wziąć torby!
|||Rzesza
Gdzie ją zostawiłeś?
ZSRR
Przy motorze.
|||Rzesza
Mogę Ci po nią pójść.
"Nie trzeba, ZSRR przygotuj się"
ZSRR
"Hm?! Na co"
ZSRR
Czekaj!
|||Rzesza
???
Zacząłem się znowu zmieniać lecz zamiast w człowieka zmieniłem się w wilka, lecz owiele większego bo sięgałem Rzeszy powyżej pasa.
"teraz możesz tam podejść"
ZSRR
"ШЛЮХА DZIĘKI!"
|||Rzesza
Od kiedy ty umiesz się w wilka zmienić?!
ZSRR
Wof...
No i chuj mu powiem! Prubowałem ściągnąć z się resztki ubrań na marne. W pewnym momencie Rzesza podszedłem do mnie i kucnoł przedemną.
|||Rzesza
Pomóc ci z tym?
Kiwnołem łbem, a ten zaczął mnie rozbierać, za co....po chwili przyszedł czas na bieliznę. Nie! Niech nie tyka!
ZSRR
Grrr...
|||Rzesza
Jeśli chcesz iść ze mną to ściągnij to bo to będzie dziwne wyglądać!
Spojrzałem na niego i westchnąłem, złapałem zębami materiał i męczyłem się chwilę ale się udało. Rzesza odłożył ubranie na fotel po czym ruszył w stronę drzwi, a ja podreptałem obok niego.
|||Rzesza
Trzymaj się blisko.
Wyszliśmy i ruszyliśmy na parking, podbiegłem do mojego motoru i wziąłem zgubę w pysk.
|||Rzesza
Mogę Ci to zanieść jak chcesz.
ZSRR
Grr. (Nie)
Ruszyłem spowratem do środka zostawiając Rzesze z tyłu, byłem już w jego biurze odłożyłem torbę i szybko zmieniłem się w człowieka, ubrałem bokserski po czym zacząłem grzebać w torbie za ubraniem. Po chwili znalazłem czego szukałem ale w tym momencie do pokoju wszedł Rzesza, spojrzał na mnie po czym zaczerwienił się trochę
|||Rzesza
W łazience nie mogłeś się przebrać?!
ZSRR
Chciałem to zrobić jak najszybciej.
|||Rzesza
A jakby I. Japońskie teraz się zjawiła?!
ZSRR
Równie szybko by zniknęła.
|||Rzesza
Jesteś niemożliwy...
ZSRR
Cóż dowiedziałem się że jestem wilkołakiem po 28 latach od czasu kiedy powinienem się przemienić więc tak.
Mina nazisty jest bezcenna, zatkało go. 1 dla wilkołaka 0 dla gacka.
|||Rzesza
U-ubierz się już wreszcie.
ZSRR
Właśnie to robię.
Założyłem brązowe spodnie i kremowy podkoszulek.
ZSRR
Lepiej?
|||Rzesza
Ts...
ZSRR
Ciekawe jak im idzie...
W tym momencie w pokoju pojawiło się ich dwoje.
I. Japońskie
Jesteśmy!
F. Włochy
Nigdy więcej....
I. Japońskie
Nie było aż tak źle...a ty już się przemieniłeś?
ZSRR
Trochę wam zeszło....
I. Japońskie
Po drodze prawie puścił pawia więc musiałam zrobić przerwę.
|||Rzesza
Ja....
I. Japońskie
Ty nie lepszy, też chawtowałeś po pierwszym skrucie...
|||Rzesza zarumienił się trochę że wstydu i spojrzał w bok, a F. Włochy usiadłem na kanapę z ulgą. Nawet ciekawa z nich grupa, mimo różnic dogadują się. Może ja też się tu odnajdę?
______________________________
~De💀🖤
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top