9
Pov Bella
Rano gdy się obudziłam przejżałem się po pokoju i z tego co udało mi się zobaczyć dowiedziałam się że chłopaki jeszcze śpią wykorzystałam więc te sytłacje i zabierając swoje wczorajsze ciuchy po cichu wyszłam z ich pokoju i udałam się do siebie. Gdy byłam już u siebie wzięłam czyste ciuchy i udałam się do łazienki w kturej zmieniłam koszulkę Harrego na moje własne ubrania kture wyglądały o tak:
Spróbowałam w lusterko aby sprawdzić w jak koszmarny stanie są aktułalnie moje włosy i okazało się że wyglondała nawet okej więc pozostawiła je tak jak je zastałam.
///Time skip: na szkolnej stołówce///
Szłam właśnie z tacą z jedzeniem w rękach szukając Audrej i reszty mojej paczki. Odrazu odpowiadając na wasze pytania tak ja nienawidzę Audrej ale przyjaźnie się z nią i całą tą resztą z 2 powodów A mianowicie:
1.Nie chce zostawiać Jane samej z nimi
2.ja tak samo jak oni należę do elit szkolnej(czytaj-grupie najpopularniejszych osób w całej szkole~aut) A jedną z najważniejszych zasady jest :elita trzyma się razem
Druga najważniejszą zasadą jest : elitą nie zadaje się z niżej postawionymi(czytaj-nie jesteś ani trochę popularny to dla elity nie istniejesz~aut) więc jestem na nich skazana.
Chodzę już dobre 5 min szukając mojej paczki i nie mogę ich znaleść to dziwne bo przeciesz zawsze w czwartki zjadamy przy naszym stoliku na dworze.
/Time skip : 5min puźniej/
Po 10 minutach szukania w końcu ich dostrzegłam i co bardzo mnie zaskoczyło to to że potępienie siedzą przy stole obok to się nie może dobrze skończy. Przyśpieszyłam kroku i po chwili byłam już przy stoliku.
Be-hej sorry za spóźnienie.
A-cześć...czemu się spóźniłaś tak wogule?
Be-o emmm...zaspałam trochę i dla tego hehe
(Ch-chad)
Ch-jakim cudem skoro zawsze masz nastawiony budzik w pokoju?
Be-eeeee...boo...amm...
Co ja mam miniony powiedzieć? "Wiesz nie usłyszałam budzika bo spałam u Harrego jay'a i Carlosa" no chyba nie było by w tedy po mnie.
Be-wiesz że nie wiem albo zapomniałam go wczoraj nastawić albo się popsół...
C-no okej nie drąży tematu...siadają Bels zająłem ci miejsce.
Be-dziekuje doug to miłe.
A-okej nie ważne...slyszeliscie o tym że wczoraj podobno jakiś nauczyciel widział dwójkę nastolatków na plaży podczas ciszy nocnej? Ciekawe kto to.
Be-...
Ja-tak słyszałam o tym podobno moja mama chce sprawdzić na kamerach kto to był aby ukarać ich. Chce kazać im przez tydzień zostawać po lekcjach w kozie.
Be-przez cały tydzień!?
A-a co Ciebie to tak poruszyło Bella?
Be-no wiesz to moim zdaniem jest trochę za dużo jak na jedno zamknięcie się i tyle.
C-ta dobra ale wracając wiecie że wiadomo już kto był jednym z tych nastolatków. Nauczyciele mówią że to był syn hooka z jakąś dziewczyn.
D-a ich karą ma się odbyć dopiero gdy dowiedzą się kim była ta dziewczyna.
Be-a mają może jakieś podejrzenia co do tego?
Ja-jeszcze nie A co?
Be-tak tylko pytam...
B-hej bels co Ci wystaje z plecaka?
Cholera kapelusz Harrego zapomniałam go wyjąć w pokoju
Be-nic wydaje ci się muszę iść paaa.
W momencie w kturym odwruciłam się by odejść wpadłam na bena przez co upadłam na ziemię A z mojego plecaka wyspałam się całą jego zawartość.
B-wybacz Bella nie zauważyłem cie.
Ja-co to...ej czyj to kapelusz?
Be-emmm...
A-bella?
Be-a uwierzycie jak wam powiem że nie wiem skąd to się tu wzięło
A-...
E-ej Harry z kąd Bella ma twój kapelusz?
H-wczoraj go odemnie wzięła
Ch-chwila Bella ty byłaś wieczorem z tym palantem z wyspy?
Be-eeee...
A-dobra Wrurzka jak się o tym dowie to jej kapcie spadną.
///Time skip: w gabinecie derektorki///
Dw-wiecie że czeka was karą za nocne wykradania się?
Be-...
H-ta
Dw-dlatego że jest to pierwszy taki incydent waszą karą będzie zostanie dziś we dwoje w sali od w-fu po lekcjach do godziny 19:30 A waszym zadaniem będzie poukładanie wszystkich sprzętów do w-fu oraz raportowanie piłek. Zrozumiano?
H,be-tak
Dw-dobrze stawcie się w sali o godzinie 16:00 A narazie idźcie do pokoj i nie wychodzicie z nich asz do wspomnianej przed momentem godziny jasne
Be,h-tak
Dw-dobrze więc do widzenia
_________________________________________sorry że taki kurtki rozdział ale pisze go z nudów na lekcji więc nie mam zabardzo czasu😅😅😅😅😅 może wieczorem dodam dłuższy rozdział.
Dzięki za uwagę 😘😍🥰
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top