Nastolatkowie są...chaotyczni. Potrafią w trakcie jednej nocy zaliczyć trzy imprezy, a o ósmej rano wstawić się w szkole z wyrazem twarzy, jakby rzeczywistość była całkowicie inna. Chwytają życie za rogi, jakby jutra miało nie być. Próbują tego, co los podsuwa pod nos. Niejednokrotnie działania, które podejmują, kończą się moralnym upadkiem, jednak nie poddają się. Podnoszą się z kolan, otrzepując się z kurzu i idą dalej. Pozwalają sobie na błędy, ponieważ wyciągają z nich nauczki. Podczas tych przepraw doświadczają całego wachlarza emocji, a niejednokrotnie jest to wpadanie z jednej skrajności w drugą.

Próbują odnaleźć siebie oraz swoje miejsce na Ziemi. Codziennie odnajdują kolejne puzzle układanki, które podawane są przez życie, co zbliża ich do celu, jednakże w tym procesie napotykają problemy, które stanowią zbyt skomplikowane dla dzieci, a zbyt błahe dla dorosłych, dlatego tkwią w potrzasku.

Luke Hemmings oraz Michael Clifford znajdują się w złożonym potrzasku, w którym zostali razem zamknięci. Muszą podjąć się współpracy, aby się z niego wydostać, żeby móc dalej kroczyć ścieżką ku dorosłości, jednak jakie będą tego owoce, dowiedzą się z czasem.