pairing: Baeklu (Baekhyun x Luhan)
gatunek: fluff
typ: miniaturka
liczba słów: 256
perspektywa: Luhan
__________________________

- Nie umiem mówić takich rzeczy.

Baekkie unosi głowę, by spojrzeć na mnie z zainteresowaniem.

- Jakich rzeczy?

Zagryzam wargę, chwytając w dwa palce kosmyk jego karmelowych włosów.

- Takich jak mówią w telewizji - odpowiadam - Takich o... o uczuciach.

Baekhyun wyswobadza się z moich objęć, by odwrócić się do mnie przodem. Spogląda na mnie szeroko otwartymi oczami, które ślicznie odbijają światła miasta w dole.

- J-jakich uczuciach? - szepcze niepewnie

Spuszczam wzrok, gdy moje serce zaczyna bić za szybko. Oczy Baekhyuna są po prostu za piękne, by tak długo w nie patrzeć.

- O... o-o lubieniu - dukam, wyrywając z ziemi kolejne źdźbła trawy - I o innych... takich...

Cofam rękę, gdy Baekkie kładzie się na plecach głową do mnie, zmuszając mnie tym samym do spojrzenia na niego.

- Chcesz mi coś powiedzieć? - pyta niewinnie

Jego oczy lśnią cudnie, stając się hipnotyzującą pułapką dla mojego spojrzenia. Zanim udaje mi się powstrzymać, pochylam się i całuję go szybko prosto w jego śliczne usteczka.

Baekkie rozszerza oczy z zaskoczeniem. Patrzymy na siebie przez dłuższą chwilę, aż w końcu końcu chłopak unosi się lekko, by złączyć nasze usta, przyciągając mnie po chwili do długiego, pełnego delikatności pocałunku.

- O kochaniu? - pyta cicho, kiedy odrywamy się od siebie

Kiwam delikatnie głową, bezwiednie oblizując usta. Baekhyun uśmiecha się szeroko. Obraca się przodem do mnie, siadając mi na kolanach i znów wpijając się w moje usta. Ta noc pełna jest pocałunków i słodkich pieszczot, ale w końcu te najważniejsze słowa zostają wypowiedziane. I chociaż wyszeptane po cichu, nieśmiało, na ucho - dla mnie to wciąż najpiękniejsze słowa na świecie.

- Kocham cię.

~~~~~

Nie, wcale nie zapomniałam tego wczoraj opublikować... Ech. W każdym razie miniaturka napisania pod wpływem rozmowy z kalopsy oraz słuchania Of Monsters And Men i jak na razie ostatnia praca tutaj (przynajmniej w najbliższym czasie). Mam parę pomysłów na kolejne shoty, ale z moim czasem jest coraz gorzej i boję się, że trochę minie, zanim coś napiszę.

Wasza Jak Zwykle Zapracowana Kluseczka 😘