~ Dzisiaj pokaże Wam dietę, może nie do końca idoli, ale na pewno trudną. W wojsku potrzeba dużo energii, a żołnierze muszą być sprawni i nie ociężali po posiłkach, dlatego muszą być one lekkie i łatwostrawne. Wojskowi podczas treningów potrzebują również kalorii, dlatego ich dieta jest bogata w węglowodany. Znalazłem kilka przykładowych jadłospisów! Pamietajcie, że oni spalają 1000+ kalorii dziennie i to jest dieta przeznaczona TYLKO DLA NICH.

(Nie patrzcie na godzine  XD)

PLAN DIETY ŻOLNIERZY:

Dzień pierwszy:

Śniadanie:
1/2 grejfruta
1 kromka chleba tostowego
2 łyżki stołowe masła orzechowego
Kawa albo herbata (bez kofeiny)

Lunch:
1/2 puszki tuńczyka
1 kromka chleba tostowego
1 kubek kawy lub herbaty (bez kofeiny)

Kolacja :

3 uncje jakiegokolwiek mięsa
1 kubek zielonych fasolek
1/2 banana
1 małe jablko
1 kubek lodów wanilliowych

DZIEŃ DRUGI:

ŚNIADANIE:

1 jajko
1 kromka chleba tostowego
1 kubek kawy lub herbaty (bez kofeiny)

Lunch:
1 serek wiejski
1 jajko na twardo
5 krakersów z solą

Kolacja:
2 hotdogi bez bulki
1 kubek brokułow
1/2 kubka marchewek
1/2 banana
1/2 kubka lodów wanilliowych

DZIEŃ TRZECI:

Śniadanie :
5 krakersów z solą
1 plaster sera cheddar
1 jabłko

Lunch:
1 jajko na twardo
1 kromka chleba tostowego

Kolacja:
1/2 puszki tuńczyka
1/2 banana
1 kubek lodów wanilliowych

..to wszystko :)

T

akie dla mnie to dziwne. Lody waniliowe, banan i tuńczyk to nie jest jakieś świetne połączenie.. fuj. Kiedyś słyszałem, że Korei Południowej istnieje coś takiego jak połączenie tuńczyka z mlekiem, ale nie czuję się jeszcze na to gotowy 🤣🤣 dziwne proporcje i dziwne jedzenie. Nie podoba mi się, wolę moją standardową dietę.

Milego dnia!