1.04.2020

Dzisiejszy dzień nie należy do tych przyjemnych. Mama z moim ojczymem ostro się pokłócili i swoje nerwy wyżywają na mnie. Chciałabym o tym z kimś pogadać, ale ja i tak wiem że wszyscy mają w dupie. Dlatego przestałam się już atencjować, bo po co mam mówić komuś o swoich problemach, skoro go w ogóle to nie interesuje? Miałam już taką sytuację z kilkoma osobami i nie chce tego znowu doświadczać.

Siedzę teraz zapłakana i próbuje pisać rozdział z książki, ale przez tą kłótnie nie potrafię się uspokoić. Mam trochę dość życia, ale mi to zaraz przejdzie.. Musi :/