16.04.2020

Jestem oficjalnie najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.

Dzisiaj mijało 2 miesiące odkąd byłam singlem. Tak, byłam. Już nie jestem! ❤️

Na konwencie pod koniec lutego poznałam się z taką jedną Amandą. Mega mi się spodobała, ale bałam się zagadać. Po jakimś czasie sama do mnie napisała i od tamtego momentu rozmawiamy codziennie. Uczucia do niej jedynie rosły i w końcu powiedziałam jej o tym. Bałam się, że mnie znienawidzi. Na szczęście było inaczej. Ba, ona to odwzajemniła.. Planujemy się spotkać od razu po koronawirusie. Oby jak najszybciej to się skończyło..

Momentalnie mam lepszy humor. I dobrze!