~1749~
Laito: Bitch-chan, nie wierzę, że nie mówisz czasem na Yumę w uroczy sposób
Yoko: *Zirytowana* To uwierz, nie mówię
Laito: To jakie jest zdrobnienie od słowa „słońce”?
Yoko: *Trochę bardziej zirytowana* Słoneczko
Laito: A od słowa „kwiatek”?
Yoko: *Jeszcze bardziej zirytowana* Kwiatuszek
Laito: A od słowa-
Ayato: Patrz, Laito. Pokażę ci
Ayato: *Kopie Yoko w nogę*
Yoko: Ty głupi idioto!
Yuma: *Z innego pokoju* Czego znowu chcesz, Licho?!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top