~655~
Yoko: *Gubi się gdzieś w tłumie*
Luna: Kanuś…
Kanato: Co?
Luna: Zgubilibyśmy Yoko…
Kanato: Yoko! Yoko! Yoko!
Kanato: No cóż… Chyba trzeba użyć drastycznych środków…
Luna: O nie…
Kanato: O tak
Kanato: LUNA NEKO NIE JEST JUŻ DZIEWICĄ!!!
Yoko: ŻE CO???!!!
Yoko: *Podbiega do nich*
Yoko: Jak to?! Od kiedy?! Jak było?!
Luna: …
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top