~550~

Yuma: *Idzie od łazienki*

Yuma: *Wraca*

Yuma: Słuchajcie, olśniło mnie, bo wiadomo, że zawsze najbardziej olśni w łazience

Ruki: Błagam. Oszczędź szczegółów...

Yoko: Kontynuuj, robi się ciekawie

Yuma: Bo dzisiaj miało być spotkanie, na którym bawimy się bardzo fajnie i jest masa miłości. No i ja się bawię, nie wiem jak wy. Ale podczas tego spotkania pełnego miłości zdążyliśmy już wrzucić Ayato do jeziora, oblać sokiem Kou, wyzwać jakieś trzy dziewczyny od szmat i prawie potrącić dziecko rowerem. Co poszło nie tak?

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top