~417~

--------------- Podczas kwarantanny  ---------------

Yuma: Nie ruszaj się tak, bo nie wyceluję

Yoko: Wcale się nie ruszam! Poza tym, musisz robić to delikatniej!

Kou: *Wchodzi do pokoju*

Kou: Ja wiem, że siedzicie w rezydencji, że macie na siebie ochotę 24 godziny na dobę i, że Yuma podnieca nawet jak M Neko-chan je spaghetti. Ale zapomniałem z pokoju długopisu!

Yuma: *Trzyma w dłoni rodzynkę*

Yoko: *Stoi w pewnej odległości z otwartą buzią i powoli ją zamyka, patrząc na Kou z szokiem*

Kou: Ja po długopis tylko...

Kou: *Bierze długopis i wychodzi z pokoju*

Yoko: Dobrze, że wszedł ze spuszczoną głową, bo byśmy nie zdążyli z kamuflażem

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top