~2389~

Ruki: Kłótnie z Sarą wyglądają tak, że jak mi zaczyna brakować argumentów, to wyciąga swoją tajną broń, a mianowicie „Będziesz czegoś chciał”

Ruki: Nawet nie wiesz co ty będziesz chciał, ona też nie wie

Ruki: Może ty był dwieście jenów, może to być cokolwiek

Ruki: Generalnie to coś jest taką tajemnicą, że to po prostu nie istnieje

Ruki: Ale pamiętaj, że jak będziesz czegoś chciał to nie ma opcji, że to dostaniesz

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top