7.

Connor: Hank...

Hank: ANI SŁOWA, NIE ODZYWAJ SIĘ DO MNIE!

Connor: Ale...

Hank: POWIEDZIAŁEM COŚ!

Connor: *milczy*

Hank: Wytłumacz mi jedną, małą rzecz....

Hank: Jakim, cholernym cudem, można zamówić PRZEZ PRZYPADEK 100 000 tysięcy litrów niebieskiej krwi?! I to, PRZEZ PRZYPADEK, zapłacić za nią moją kartą kredytową?!

Connor: *wzrusza niewinnie  ramionami*

Hank: Pieprzone androidy...

Hank: Sam będziesz wpierdzielał tą krew!

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top