Nowa era Tindera, Quirker
Ochako i Iida zdecydowali, że w życiu Izuku powinna zagościć jakaś specjalna osoba, a jaki jest lepszy sposób na znalezienie idealnego partnera dla ich przyjaciela niż Quirker. Izuku nie sądził, że będzie jakimś gorącym towarem, och gdyby tylko wiedział. Dobrze by było jeszcze gdy
skończył parować się ze Złoczyńcami.
––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––
**Ochako**
Ochako była dumna z tego, że przyjaźniła się z Izuku, widziała jak ciężko musiał pracował żeby dostać się na kurs dla bohaterów nie posiadając quirk. Miał wszystko co powinien posiadać bohater był miły, chciał pomagać innym, odważny, cudowny przyjaciel i w dodatku super słodki! Więc nie miało to żadnego sensu dlaczego wciąż był singlem! Gdyby Ochako nie była z Tsu-chan wtedy może ona i Izuku skończyli by razem, ale była szczęśliwa w swoim związku.
Może to był powód dla którego Ochako i Iida złączyli siły by wymyślić sposób na to żeby znaleźć mu kogoś. Znali siebie nawzajem już od ponad roku w U.A. więc gdyby Izuku miał kogoś na oku z ich klasy to do tej pory dowiedzieli by się o tym, a to oznaczało, że musieli poszukać miłości dla Izuku poza murami U.A.. Z początku, Izuku wydawał się być zainteresowany Todorokim, ale do niczego nie doszło, to samo z Deku i Bakugo.
Wyglądało na to, że wszyscy w 1-A mieli już swoich partnerów. Wyszło też, że Bakugo i Todoroki byli bardzo uroczą i płomienną parą. Tooru i Ojiro oficjalnie są razem od zeszłego tygodnia. Kirishima i Mina byli parą, na litość boską, nawet Aizawa-sensei znalazł sobie chłopaka! A jeżeli jej przeczucie się nie myliło to była całkiem pewna, że coś się kroi pomiędzy Momo i Iidą.
Dlatego też, zwołali nadzwyczajne spotkanie w pokoju Izuku na które przyszedł Iida, ona no i oczywiście Izuku. Siedziała więc teraz zaraz obok Izuku a Iida na przeciw nich na krześle wyciągniętym spod Izuku biurka. Biedny Izuku wyglądał na całkowicie zdezorientowanego.
"Więc po co te spotkanie?"
Spojrzała z powrotem na Iide który przytaknął jej i poprawił okulary na nosie. "Martwimy się o ciebie Deku, myślimy, że powinieneś częściej wychodzić."
Przechylił głowę na bok posyłając im zmieszany wzrok "Częściej wychodzić? Jeszcze dwa dni temu wyszliśmy wszyscy razem popływać."
Iida odezwał się "Co Uraraka ma na myśli jest to, że uważamy, że brakuje ci w życiu jakiegoś romantycznego partnera i że posiadanie owego mogło by przynieść ci korzyść." posłała piorunujące spojrzenie Iidzie, oczywiście, że ująłby to w ten sposób.
Rumieniec zalał całą twarz biednego Deku zamieniając go tym samym w rozkosznego żyjącego pomidorka. "N-nie, pasuje mi jak jest! Naprawdę nie musieliście się o mnie martwić!" Deku rozłożył ręce a następnie próbował ukryć za nimi swój rumieniec.
"Jako twoi przyjaciele będziemy się o ciebie martwić ile chcemy!" zdeklarowała a Iida energicznie przytaknął głową. "A mówiąc to mam na myśli, że zarejestrujemy cię na Quirkera!"
Mogła praktycznie zobaczyć znaki zapytania latające w okół jego zielonej głowy "Co to takiego?"
Iida wstał jak do przemówienia "Quirker jest mobilną aplikacją gdzie możesz znaleźć i sparować się z innymi osobami mającymi wspólne z tobą zainteresowania. Wraz z tym, możesz pisać do tych z którymi się zparowałeś i spotykać się. Pozwala to na nawiązanie wszelkiego rodzaju relacji, od przyjaźni po romanse, niektórzy jednak używają jej tylko żeby się umówić na nume-
Chlasnęła ręką zakrywają Iidy usta a z jej własnych wydobył się nerwowy śmiech "Popularna aplikacja randkowa."
Wyglądało to jakby zapaliła mu się żarówka "Och! Cóż, nie sądzę żeby apka randkowa mi w jakikolwiek sposób pomogła. Chodzi mi o to, że to tylko banda obcych ludzi i naprawdę nie sądzę, że ktoś będzie mnie chciał się ze mną umówić. Może poczekam zanim zacznę z kimśkolwiek chodzić." w takim bądź razie jej rozkoszny przyjaciel będzie musiał zaufać im!
"To bardzo proste Izuku, najpierw zacznijmy a później zobaczysz co o tym myślisz, okej?" próbowała negocjować.
Rozmyślał nad tym przez jakiś czas po czym wyjął z kieszeni swój telefon i podał go jej. Na tapecie jego telefonu było zdjęcie całej klasy 1-A, otwierając sklep play z łatwością znalazła apke i ściągnęła ją na telefon. "Okej, teraz musimy jeszcze założyć ci konto. To super proste! Pytanie pierwsze jesteś zainteresowany związkiem z mężczyznami, kobietami, oboma, czy więcej opcji?"
"Um, oboma." powiedział Deku prawie bez wahania.
Wypełniając resztę pytań, cała nasza trójka przeszła później do zdjęć i wybrała 3 z jego katalogu. Pierwsze zdjęcie było zrobione pierwszego dnia w U.A. gdzie był ubrany w szkolny mundurek a na twarzy miał wymalowany wielki uśmiech. Drugie zdjęcie zostało zrobione na basenie z nią i Iidą po jego obu stronach, ale twierdziła, że uwydatniało ono jego piegi i pokazywało jego stonowane mięśnie. Trzecim było słodkie selfie które kazali mu zrobić w pewnym miejscu o pewnym czasie. Na tym zdjęciu jego policzki zdobił lekki rumieniec i naprawdę, jeżeli nikt nie będzie chciał z nim chodzić widząc tylko samo to zdjęcie to serio zacznie się zastanawiać w jakim społeczeństwie ona żyje!
Na ostatnie pytanie Izuku zdawał się przez chwilę kwestionować samą aplikacje, w pytaniu mianowicie chodziło żeby opisał swoje quirk. Zawahał się zanim napisał słowo Quirkless i zapisał swój profil "To co teraz mam zrobić?" zapytał.
"Przesuwasz w prawo jeżeli jesteś zainteresowany, a w lewo jeżeli nie. Jeśli oboje się polubicie wyświetli ci się informacja, że się zparowaliście." wytłumaczył Iida, hmm skąd Iida wiedział tyle na temat Quirkera?
"Och, brzmi naprawdę prosto! Okej sprawdźmy to." Deku zaczął przesuwać, po 10 minutach wciąż nie sparował się z nikim i po każdym kolejnym przesunięciu wydawało się, że życie coraz bardziej z niego uchodzi. Dopóki typowe 'ping' nie zabrzmiało z jego telefonu "Och! Zparowałem się z kimś!" odwrócił telefon w naszą stronę żebyśmy zobaczyli profil jego pary. Mężczyzna wyglądał podejrzanie znajomo z jasnoniebieskimi włosami i czerwonymi oczami. Już na zdjęciu mogła zobaczyć, że usta jegomościa były popękane gdy popijał smoothie ze słomki patrząc znudzony w stronę aparatu.
"Shigaraki Tomura, 20 lat. Lubi gry video, trzymać się za ręce i All Mighta." Iida przeczytał profil mężczyzny zmieszany lekko na widok emoji obok słów All Might, które to zawierały bombę i ogień.
"No! Wydaje się całkiem fajny!" Izuku uśmiechnął się "Powinienem wysłać do niego wiadomość?"
"Pewnie! Spróbuj!" Ochako klasnęła w dłonie patrząc przez ramie Izuku gdy wysyłał swoją pierwszą wiadomość.
[Nadawca]: Cześć wygląda na, że się zparowaliśmy! ('v')/
Po wysłaniu wiadomości wrócił z powrotem do przesuwania, Ochako odwróciła się do Iidy i dała mu kciuka w górę którego ten zwrócił. To był zdecydowanie dobry pomysł!
Kolejny dźwięk. "Kolejny pasujący! Chisaki Kai! 20 lat, docenia higienę, naukę i jest otwarty na chodzenie tylko z tymi bez quirk! Wow, wydaje się całkiem super!" Izuku przeczytał jego profil zanim pokazał zdjęcie mężczyzny ubranego ekstrawagancko w garnitur, które wyglądało bardziej jak zdjęcie do CV niż do aplikacji randkowej. Izuku nawet nie musiał wysyłać pierwszy wiadomości bo ten gość Chisaki zdawał się wysłać mu wiadomość sekundę po zparowaniu.
[Chisaki]: Witaj, wygląda na to, że pomyślnie się zparowaliśmy. Jestem niesamowicie zaszczycony tym, że tak idealna osoba jak ty nawet wzięła pod uwagę zparowanie się ze mną.
[Nadawca]: Cześć! To bardzo miłe z twojej strony! ^.^
Prawda że była to dziwna i raczej formalna wiadomość jaką wysłał, ale nie zdawało się to zniechęcać Delu który tylko uśmiechnął na widok wiadomości z podekscytowanym wyrazem twarzy. Zauważając że zrobiło się późno, ja i Iida pożegnaliśmy się i zostawiliśmy Izuku z jego nowym zajęciem. Oboje czując, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty.
**Le Time skip do następnego dnia**
Siedząc przy biurku Ochako była niecierpliwa by usłyszeć od Izuku jak poszło jego 'szukanie dla siebie specjalnej osoby' zeszłej nocy. Podniosłam wzrok, gdy usłyszałam że drzwi do naszej klasy otwierają się ponownie i poczułam się jakbym patrzyła w słońce, uśmiech Deku był niesamowicie promienny gdy w podskokach poszedł do jej biurka. "Dobry Deku! Jak ci poszło zeszłej nocy?"
"Świetnie! Spójrz ilu się ze mną sparowało!" złapał za telefon pokazując jej listę dopasowanych do niego osób ciągnących się przez cały ekran, zaczęła czytać ich imiona w głowie. Dabi, Toga Himiko, Akaguro Chizome, Kurogiri i oczywiście były tam też pozostałe dwa które dostał zeszłej nocy. " Profil Kurogiriego mówi coś o byciu otwartym na zostanie Sugar Daddy. Co to takiego Uraraka?" czuła jak zaczyna palić ją twarz na tak niewinne pytanie.
"Czy to Shinsou?" spytała ignorując jego pytanie a jej oczy wylądowały na ostatnim profilu z jakim się sparował. Te same znajome fioletowe włosy z podkrążonymi oczami które zdawały się obserwować Izuku gdzie tylko by nie poszedł.
Przytaknął szczęśliwy "Yep! Też byłem zaskoczony, ale wygląda na to, że się sparowaliśmy, wychodzimy razem w ten piątek. Ide też z Tomurą tej soboty. Chociaż Chisaki bardzo chce wyjść ze mną dzisiaj albo jutro. Z resztą wciąż gadam." nie mogła nic na to poradzić tylko lampić się na Izuku gdy ten w podskokach podbiegł do swojego biurka w tym samym czasie co Sensei wszedł do klasy.
Powoli, gdy lekcje się dłużyły się nie ubłagalnie nie mogła zrzucić z siebie uczucia, że już kiedyś słyszała większość imion z jakimi Deku się zparował.
Cholera.
O nie...
Powoli odwracając głowę w stronę Izuku wpatrywała się w niego. Wyglądał jakby miał zaraz wyskoczyć z siedzenia. Oczywiście, że sparowałby się ze złoczyńcami...
Jęk rozpaczy Minety zabrzmiał z tyłów klasy "Nawet Midoriya się ze mną nie sparuje!?"
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top