Wreszcie nadszedł ten dzień,ten na który czekałam trzy lata. Druga największa impreza organizowana na koniec klasy 3 gimnazjum a mianowicie bal gimnazjalny. Miałam nadzieję że wszystko potoczy się po mojej myśli i będzie to niezapomniany wieczór. I taki był. Od samego początku bawiłam się doskonale. Tańczyłam  z  przyjaciółkami,rozmawiałam. Mam kilka zdjęć z tej okazji zrobionych. Ale przechodząc do sedna.. Bal rozpoczął się o 18:00 a miał skończyć o 1:00 i tak rzeczywiście było. DJ naprawdę prezentował nam najlepsze utwory do tańca,od tych najbardziej znanych po te mniej znane. I w pewnym momencie pojawił się on. Wysoki,przystojny blondyn. Myślałam że chciał poprosić do tańca moją przyjaciółkę. Myliłam sie. Zaczął tańczyć ze mną. Ja cały czas patrzyłam na niego z uśmiechem na ustach. Nie wierzyłam,że podczas tego wieczoru to się stanie. Po tym jak odszedł nie mogłam w uwierzyć w to że ktokolwiek chciał ze mną zatańczyć. Zawsze byłam nieśmiałą osobą,której dużo osób nie zauważało,teraz jest podobne ale nie przejmuje się tym.

Ten wieczór pozostanie w moim sercu na zawsze. Nigdy nie zapomnę tego chłopaka. Chciałabym przeżyć to jeszcze raz.. Mam nadzieję że kiedyś się to powtórzy i wszystko znów pójdzie tak jak chciałam po mojej myśli... Podobało mi się. Powtórzmy to kiedyś...

Uwaga! Historia napisana na faktach! Tak było naprawdę ❤