Prolog

Dawno, dawno temu, gdy legendy były prawdą a marzenia się spełniały w miejscu które już dawno uważa się za bajkę znajdował się las... Wielki, głęboki, ciemny i niebezpieczny. Dla zwykłych śmiertelników oczywiście. Wieśniacy z okolicznych miast, którzy zawędrowali głębiej niż powinni opowiadali historie o pół ludziach pół koniach, wróżkach i kozach grających na instrumentach (każdy się pewnie domyśla że to satyry).

Bracia Grimm mówili o Nimfie wodnej która opowiedziała im historię jaką sama słyszała. Disney, szanowany bibliotekarz w swoim mieście również zapuścił się głęboko. Tak bardzo że nikt nie uwierzył mu co tam widział, lecz zyskał wielką sławę.

Postaram przybliżyć trochę wygląd tego cudownego miejsca. Od wszystkich czterech stron świata wejścia do lasu strzegą zamki i pałace zamieszkiwane przez najróżniejsze osoby. Bella ze swoim przystojnym mężem, od wschodu Alladyn z Dżasminą, gród obrońców Berk i ród DunBroch. Jeśli zapuścisz się daleko na północ, gdzie las jest rzadszy a na ziemi pojawia się śnieg dojdziesz do pracowni świętego Mikołaja, a jak wytężysz słuch już na granicy usłyszysz Zająca sprzeczającego się z Jackiem Frostem. W innej części lasu stoi stara wieża Roszpunki i zamek... ten zamek Hogwart

Granicę Narnii oddziela stara czarna latarnia gazowa, gdy wchodzisz na teren Baśnioboru las gęstnieje. Pamiętaj aby nie drażnić zwierzoduchów! Nie niszcz tam nic! Driady i duszki drzew to bardzo mściwe stworzenia!

Tu nie ma podatków, biedy, smutku... Wszyscy się znają, troszczą o siebie nawzajem i przezywają nie zwykłe przygody. Na południu jest port, niech nie zmyli cię ta nazwa, tam wcale nie ma morza. Tylko wielkie jezioro zamieszkiwane przez Nessie. Nie opodal, bardziej na zachód Obóz Herosów.

Chcesz się tam dostać? Wejście jest jedno, długi stu pięćdziesięciu dwu metrowy drewniany most zawieszony nad przepaścią (chociaż każdy mieszkaniec mówi na niego stu metrowy most). Miszka tam troll, małe to i paskudne. Od dziesięciu tysięcy lat zadaje jedną tę samą zagadkę, stali mieszkańcy znają hasło, śmiertelnicy nie zawsze... Od innej strony się nie dostaniesz, wszystkie granice są patrolowanie przez armię Mulan, Wikingów i zaprzyjaźnione Driady, Najady i Trolle....

Wejście jest jedno, zdecyduj, zostajesz w szarej i nudnej rzeczywistości, czy może...zaryzykujesz? Radze tylko uważać n smoki...

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top