68.
Gdzieś w Niebie
Koichi Kizakura: Może i umarłem, ale dotrzymałem słowa. Uratowałem twoją córkę przypłacając życiem.
Jin Kirigiri: Dziękuję, przyjacielu! Wiedziałem, że mogę na ciebie-
Kyouko Kirigiri: *pojawia się*
Kyouko Kirigiri: No cóż, jeśli chodzi o to poświęcenie się...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top