2.196|Danganronpa
Multifandom au
Haiji: Oddycha
Ja: Nie ! NIE ! NIEEEE ! Nienienienienienienienie ! Jakim cholernym cudem się tu dostałeś !?
Haiji: Przecież-
Ja: MAM GDZIEŚ, ŻE JESTEŚ POSTACIĄ Z DNAGANRONPY ! Mój mózg odrzucił fakt, że istniejesz, więc nie powinno cię tu nawet być !
Vivia Twilight: Twój umysł znów popada w objęcia szaleństwa. To bardzo przykre.
Ja: ...
Ja: A ty tu czego ? Przecież-
Wolfgang Akire: Bardzo przepraszam, że się wtrącę ale ten chaos, to wynik przemęczenia twojego umysłu. Sugeruje odpoczynek i skontaktowanie się że specjalistą. W końcu twoje zdrowie jest najważniejsze.
Ja: Teraz Wolfgang ? Co się tu dzieje !?
Grace Madison: To, że ci odbija debilu ! Nie wyraźnie mówimy ?
Ja: Mój mózg chyba już upada.
Tsurugi Kinjo: Aresztuje Haiji za samo istnienie
Ja: Tego mi akurat nie żal. A co do ciebie, to nawet nie wasz się nic mówić.
Velma: No dobra. Jednak sprawa tych One Shotów, już podlega pod sprawy z archiwum X.
Ja: Przestań je wreszcie łamać czwartą ścianę ! I zostawcie wreszcie moja głowę ! Już i bez was, mam w niej za dużo głosów.
PsychoKoko.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top