Rozdział 19
TRASA KONCERTOWA
Po dwóch miesiącach ciężkiej pracy i kilkunastu zarwanych nockach nadszedł dzień w którym ruszacie w trasę z chłopakami . Ciężko było ci przez te dwa miesiące nauczyć się choreografi do wszystkich utworów które miały być pokazane na koncertach prawie we wszystkich miastach . Jednak to nie było tak trudne jak trzymanie się i udawanie przed Yoongim że nic do niego nie czujesz . Nastał jednak dzień w którym znów czekała was podróż samolotem po ostatnim razie twój nastrój od samego rana był o wiele lepszy bo może zdążyć się to co wtedy gdy leciałaś z nim pierwszy raz .
- Jak gotowa na nowości które na ciebie czekają ? - zapytał Yoongi który już siedział na dworze i jak zwykle czekał na ciebie z kubkiem gorącej i pachnącej kawy .
- Oczywiście nie mogę się już doczekać . Stresuje się że czegoś zapomnę albo coś pomylę - powiedziałaś że stresem w głosie .
-Nie przejmuj się jesteś tak dobrze przygotowana jak nigdy nikt . Miałaś o wiele gorzej niż reszta bo miałaś bardzo mało czasu na to aby to wszystko spamiętać ale nie zapominaj ile poświęciłam żeby znaleźć się tu gdzie jesteś . Jesteś najlepsza pamiętaj o tym . A teraz wypij i jedziemy .
- Dziękuję bardzo to doceniam takie słowa od ciebie to jeszcze większą zachętą dla mnie . A wziąłeś wszystko paszport i bilet ? - zapytała z troską w głosie .
- Miło że to mówisz i pamiętasz o takich rzeczach tak są spakowane u mnie w torbie . Zbierajmy się powoli może co ty na to .
- Oczywiście jedzmy nie mogę się doczekać już .
Poszliście prosto do auta i pojechaliście w stronę lotniska na które przyleciałaś dwa miesiące temu . Zbliżając się do lotniska coś się dziwnego działo w twoim brzuchu te pełne emocji nerwy chyba nad tobą przejmowały kontrolę . Nie wiesz jakim cudem ale jakoś im się to udało .
- Jesteśmy chodź pójdziemy się odprawić wszyscy już dojechali więc wysiądziemy razem dopiero jak wysiądzie Namjoon , J-hope i Jin dopiero potem my dobrze więc trzymaj się mnie bo będzie szum i dużo ludzi .
- Oczywiście , będę się blisko ciebie trzymać nie chcę się gdzieś zagubić dziękuje ci bardzo za pomoc . W sumie to już nie pierwszy raz mi pomagasz ...
- Też to mi się przypomniało nigdy więcej mnie pozwolę ci na coś takiego teraz masz mnie przy sobie , pamiętaj że wystarczy słowo i zaraz będziemy tak szybko na płycie lotniska jak nigdy . Wystarczy powiedzieć .
- Dziękuję kochany jesteś . Mimo że nie pokazujesz tego za bardzo troszczysz się o mnie tak samo jak o resztę członków jestem ci za to wdzięczna .
- Nie masz za co mi dziękować jesteś teraz częścią naszego zespołu musimy cię chronić bo jesteś jedyną kobietą w naszej ekipie scenicznej .
Po tych słowach wiedziałaś że nie dasz rady będziesz musiała porozmawiać z Yoongim nie możesz już więcej ukrywać tego czego chcesz od momentu gdy tylko zjawił się w twoim życiu przez te dwa miesiące bardzo dużo się zmieniło musiałaś mu to wszystko powiedzieć i nawet miałaś już plan kiedy co i jak .
Po przejściu lotniska odprawy i wszystkiego innego udaliście się do samolotu który już na was czekał . Tym razem lecieliście prywatnym samolotem i nie musiałaś się martwić o nic więc usiadłaś na swoim miejscu razem z Yoongim . Po pewnym czasie wystartowaliście w pełną emocji podróż więc postanowiliście się napić wszyscy razem i spędził trochę czasu na zabawie . Jedni grali w coś na telefonie drudzy czytali jakąś książkę a ty i Yoongi postanowiliście porozmawiać o planach co zawsze robi po tym jak wraca z koncertu i jak się wtedy czuję byłaś tego bardzo ciekawa . Yoongi odpowiadał ci na wszystkie twoje pytania ale oczywiście musiał zadawać swoje ...
- Teraz moja kolej co byś zrobiła gdyby ktoś się w tobie teraz zakochał ?
- Namjoon spojrzał się na ciebie i Yoongiego .
Mam na myśli gdyby ktoś chciał być z tobą w związku ale nie pozwalał by ci tańczyć z nami i byłby zazdrosny o to że my jesteśmy przy tobie a ciebie nigdy przy nim nie ma ?
- Cóż starałabym się mu wytłumaczyć że to co robię nie może być dla niego problemem bo was i mnie nigdy nie będzie nic łączyć . Starałabym się przedstawić mój punkt widzenia że to jest coś co kocham robić i z czego nigdy nie zrezygnuje . Uważam że nigdy nie powinno się ograniczać drugiej połówki jeśli chodzi o pasje jeśli jest coś co kocha robić to niech to robi nigdy nie uważałam że można kogoś powstrzymać przed czymkolwiek . Jeśli tego by nie zrozumiał musiał by zobaczyć jak ja się czuję gdy robię to co robię i zastanowić się nad tym .
- Wow Y/N to jest bardzo głębokie - odezwał się Jungkook .
- Większość osób potraktowałoby to jako możliwość ucieczki i na pewno by uciekli bo partner mi tego zabrania . Wiesz co mam na myśli - odezwał się Namjoon .
- Y/N dobre podejście taki tok myślenia się chwali skoro ty mu pozwalasz robić to co chce to czemu ty sama nie możesz tego robić , masz rację popieram cię - powiedział Jimin .
Po tych słowach podszedł do ciebie J-hope i powiedział ci na ucho .
- Wiem że Yoongi cie pragnie i ty jego tak samo i nie mów mi że tak nie jest .
Po tym odszedł na swoje miejsce a ciebie przez chwilę zamurowało . Nie wiedziałaś co masz zrobić ale po chwili przeprosiłaś na chwilę Namjoona , który siedział naprzeciwko ciebie i Yoongiego który był obok i poszłaś do Hobiego .
- Co miałeś w planach mówiąc to ?
- Nie wiesz naprawdę ?
- Nie bardzo nie rozumiem czemu to powiedziałeś . Czy przed tobą się cokolwiek ukryje ?
- A więc jednak to prawda . Teraz mi to dokładnie potwierdziłaś nie byłem pewien do końca gdy to mówiłem ale teraz wszystko wiem .Bo to że Yoongi coś do ciebie czuję to wiedziałem ale nie byłem pewien co do ciebie .
- Cholera to znaczy że nie widać tego po mnie tak bardzo ?
- Oczywiście dobrze to ukrywasz . Powiem ci tak po nim to widać od momentu jak tylko cię zobaczył na finale . Myślałem że mi się wydawało ale po rozmowie z nim byłem pewien . Pamiętasz co ci powiedziałem uważaj na Yoongiego już wtedy byłem pewien to on walczył o ciebie zaraz po mnie - uśmiechnął się zadziornie Hobi wiedziałam co to znaczy .
- Mogę usiąść koło ciebie ? Chce się więcej dowiedzieć na ten temat , chce być pewna że to mi się nie wydaje - powiedziałaś z nadzieją w głosie .
- Jasne siadaj tylko może siadaj tyłem do Yoongiego bo to co powiem może cię zdziwić a ja będę mógł go obserwować co robi i jak się zachowuje co ty na to ?
- Serio dzięki wielkie . Nie chcę sprawiać ci problemów .
- Nie martw się za samo to że do ciebie powiedziałem coś na ucho już będę miał problem .
- Mam nadzieję że będę w stanie zapanować nad tym żebyś nie miał - uśmiechnęłaś się sama do siebie co zauważył Hobi .
- Y/N nie mów takich rzeczy , możesz mi powiedzieć jak jest między wami ? Jeśli mogę wiedzieć oczywiście .
- Wiesz starałam się go odpychać i nie zbliżać się do niego ale ... - zamilkłaś na krótką chwilę .
- Ale co ?
- Hmm ciężko mi się daleko od niego trzymać po tym co się wydarzyło w jego studio po tym jak poznałam zespół taneczny pamiętasz to ?
- I to bardzo wyraźnie . Działo się wtedy Namjoon się trochę wkurzył na to jak się odezwał do niego przy wszystkich a zwłaszcza przy tobie bo wie że podważył jego autorytet w twoich oczach . Ale za to bardzo dużo zyskała wtedy u Namjoon jak postawiłaś się Yoongiemu a co działo się potem dokończ .
- Więc Yoongi po tym jak zaprowadził mnie do studia dał mi reprymendę że nie tak się umawialiśmy dzień wcześniej ustaliliśmy zasady żeby łatwiej nam się razem mieszkało . I powiedziałam mu żeby uważał bo Namjoon może zacząć podejrzewać że coś miedzę nami jest a to jest nie zgodne z zasadami które ustaliliśmy dzień wcześniej i potem ...
- Potem rzucił mnie na kanapę i zaczął mnie całować po szyji tak że sama nie mogłam nad sobą panować ani od niego uciec . Więc powiedziałam mu żeby lepiej przestał zanim oboje tego pożałujemy i wróciliśmy do domu po czym słyszałam z pokoju coś na co byłam przygotowana . Wiedziałam że przychodzą do niego panienki bo mówił żeby nigdy do niego nie wchodzić więc się tego trzymałam . Ale wtedy gdy było to pierwszy raz trochę mnie to zdenerwowało bo myślami że dla niego oto nic nie znaczyło co się wydarzyło i odsunęłam się żeby dać mu swobodę i to wszystko .
- Yoongi odważył się na taki ruch ? Dziwne zazwyczaj jest szorstki ale z tobą gdy go widzę staje się bardzo niewinny i beztroski tak jak by nie był sobą . Tylko ty mam takie dziwne wrażenie nad nim panujesz odnoszę dziwne wrażenie że oboje macie takie same dusze . Udajecie niedostępnych i cwanych żeby was nikt nie zranił a tak naprawdę wcale tacy nie jesteście . Dziwne .
- Powiem ci tak od tej pory gdy pierwszy raz przyszła do niego jakąś inna kobieta nie mogę przestać o nim myśleć . Nie wiem co się ze mną stało zależało mi na tym aby nic nas nie łączyło bo jednak on jest moim jak by to powiedzieć "szefem" bo pracuje dla was ale nie umiem się trzymać z dala naprawdę nie wiem co się dzieje nie potrafię myśleć logicznie pomóż mi proszę . Jesteś jedyną osobą postronną może masz jakiś pomysł .
- Pomyśle nad tym wszystkim co mi powiedziałaś i to co od niego wiem i postaram się ci pomóc jak coś wymyślę to powiem ci ale tylko jak jego nigdzie nie będzie dobrze . A teraz może lepiej wracaj do siebie bo mam wrażenie że chce mnie zabić wzrokiem . Przez całą rozmowę się nam przyglądał jak bym miał zabrać mu coś co należy do niego . Pomogę ci i pomyślę nad tym .
- Dziękuję wiedziałam że mogę na ciebie liczyć - powiedziałaś i podeszłaś do Hobiego dając mu buziaka w policzek .
Wracając na swoje miejsce wiedziałaś że możesz się spodziewać tej samej akcji co z Namjoonem ale tym razem wiedziałaś że nie będzie tak jak wtedy gdyż nie zrobi tego tu przy wszystkich .
- Jestem wróciłam już . Trochę zagadałam się z Hobim - powiedziałaś i próbując usiąść na swoje miejsce otarłaś się o Yoongiego uważnie go obserwując .
- Nie podoba mi się to że znów to robisz - powiedział do ciebie na ucho .
- Nie wiem co masz tym razem na myśli . Nic nie zrobiłam rozmawiałam tylko z Hobim i bardzo mi pomógł więc chciałam mu podziękować to wszystko .
- Później się z tobą rozliczę mi tak nie dziękowałaś - powiedział tym samym wkurzonym głosem co wtedy więc wiedziałaś że ci się udało .
NA DZIŚ TO WSZYSTKO REMEMBER LOVE YOURSELF 💜
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top