Kiedy ubierzesz seksowną sukienkę...
Ayato : Mrrr, kotuś, to dla mnie się tak wystroiłaś? Nie trzeba było, bez kiecki wyglądasz równie pociągająco, może nawet bardzej....
Kanato : Po co ubrałaś na siebie tego lateksa?
Reiji : Widzę, że ktoś tu chce zwabić mnie mnie na małe co nieco.
Laito : O kurwa, tryskasz seksapilem jak petarda. To co, idziemy do sypialni? Albo czekaj, blat też jest spoko. To jak, oddasz mi się?
Shu : Łoł, jestem pod wrażeniem... Teraz możemy iść w końcu do kina moja divo.
Subaru : Zazwyczaj nie jestem taki, ale obudziłaś we mnie pożądanie...
************
Ruki : Maleeeńka, wyglądasz w niej jak z bajki, ale może dasz się jej na chwilę pozbawić?
Yuma : Chyba nie mam pulsu... *wytrzeszcza oczy* Ja tak serio mówię... Może pobudzisz trochę moje serce do pracy, w sypialni?
Kou : W co ty się ubrałaś? Przecież to nie jest ta sukienka ode mnie. Jak mogłaś!?
Azusa : Wolę jak ubierasz słodkie ciuchy niż takie coś...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top