Nie jestem bohaterem
𝓓𝓵𝓪 𝔀𝓼𝔃𝔂𝓼𝓽𝓴𝓲𝓬𝓱 𝓷𝓪𝓼𝓽𝓸𝓵𝓪𝓽𝓴𝓸́𝔀. 𝓙𝓮𝓼𝓽𝓮𝓼́𝓬𝓲𝓮 𝓼𝓲𝓵𝓷𝓲. 𝓙𝓮𝓼𝓽𝓮𝓼́𝓬𝓲𝓮 𝓹𝓲𝓮̨𝓴𝓷𝓲. 𝓙𝓮𝓼𝓽𝓮𝓼́𝓬𝓲𝓮 𝔀𝓪𝓻𝓽𝓸𝓼́𝓬𝓲𝓸𝔀𝓲.
Dziś wśród nastolatków
Liczą się tylko pieniądze
Markowe ubrania
Drogie telefony
I seks
Już nikt nie patrzy
Na osobowość i charakter
Obojętnie patrzą na uczucia
Poddają się przemocy
Opanowuje ich smutek i żal
Nocą po policzkach płyną łzy
A za dnia fałszywy uśmiech na buzi
Chciałbym ten świat zmienić
Jednak nie jestem bohaterem
Nie zmienię biegu historii
I nie uratuję ludzkości
Mogę tylko próbować
Uratować samego siebie
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top