#9 "Zakończone"
//Persp. Rosji//
Obudziły mnie promyki słońca, które moje żaluzje przepuściły..
Dziś ten dzień, idziemy na grób Ameryki.. Po 20 latach poszukiwań ustalono, że ktoś mógł go zabić i spalić ciało czy coś innego, czyli jego status określono na nieżywy..
Więc wracając do rzeczywistości, ubrałem się, zjadłem śniadanie i wyszłem z domu i poszedłem w kierunku cmentarza..
Gdy doszedłem (( ͡° ͜ʖ ͡°)) już do danego miejsca, zobaczyłem, że stoją już tam Wielka Brytania, Kanada, Australia i chyba Szkocja, to tyle z rodziny, a z przyjaciół byłem ja, Polska, Japonia, Meksyk i Niemcy..
W trumnie były różne rzeczy Amci, czasami też zdjęcia z rodziną, czy z przyjaciółmi..
Mam nadzieję, że tam gdzie teraz jest mój ukochany, to nie ma zła wszelkiego...
MAM NADZIEJĘ, ŻE JESZCZE SIĘ SPOTKAMY USA..
Siema! I oto zakończenie tej jakże pięknej książki, która tak naprawdę była do dupy "UwU
Więc niedługo wyjdzie druga część :^
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top