Rożdział 14
Teleportowałem się z Szczerbatkiem na wyspę Dagura i odrazu, udałem się do jego chaty. Gdy do niej weszłem zostałem przytulony przez Oswalda.
Czkawka - Oswald wiem że dawno mnie nie widziałeś ale nie musiś mnie dusić - powiedział rozbawiony tom sytuacjom.
Oswald - Dobra Dobra nie jęcz tak - powiedział smutny
Dagur - Tato może mi też dasz się przytulić - powiedział oburzony Dagur.
Oswald odsunoł się niechętnie i dał się przytulić, Dagurowi a ten po przytuleniu przybił z nim piątkę. Potem zapytał się.
Dagur - Jak tam Czkawka u ciebie i jak na wyspie - powiedział uśmiechnięty
Czkawka się na to speszył ale odpowiedział.
Czkawka - Wiesz Dagur nie wracam już tam - powiedział zły.
Dagur - Dobra i tak jutro ludzie z berk mnieli przylecieć żeby pomówić sojusz wiesz jak, my będziemy spisywać sojusz to ty możesz tak samo spisać z nami sojusz - powiedział spokojnie lecz Czkawka nic nie odpowiedział tylko się skrzywił.
Słów :160
10 gwiazdek i 20 komentarzy zaczynam odrazu pisać kolejny. 😁😁😁😁😁
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top