Wow, dawno was nie było.

Nie tęskniłam, nic z tych rzeczy.

No cóż, ale skoro już ktoś mnie zanudza swoimi pytaniami to dla swojego spokoju odpowiem.

Otrzymałam pytanie od niejakiej jagnas

Czy chciałaby pani mieć dziecko i jakby pani je nazwała?

Czy chciałabym mieć dziecko? No oczywiście, że tak. Między innymi właśnie z tego powodu nienawidzę swojej natury, bo odebrała mi możliwość posiadania potomstwa.

Jak bym dała dziecku na imię?

Hmmm... myślę, że gdyby to był chłopiec miałaby na imię Lucas bądź Nicolas.

Gdyby to miała być dziewczynka to dostałaby na imię Sarah lub Charlotte, myślałam także nad Jennifer.

No to tyle jeśli chodzi o pytania co by było gdyby...

No cóż, jest jak jest

Pozdrawiam

Rosalie