Fiza

Piotr:*gada*

Pani:No to we wtorek robimy kartkowke. Mam nadzieję, że nigdzie nie jedziecie.

Piotr:Ja jade

Pani:Chyba na wagary

Piotr:No prędzej do burdelu

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top