Psikus autokorekty #1
Ah, ta cudowna, jakże kochana autokorekta! Tak często nam pomaga w poprawianiu słówek, że nabiera przekonania iż wie lepiej co i kiedy! Szkoda tylko, że nie zwraca uwagi na resztę zdania... Ot, takie młodsze rodzeństwo, co to kilka razy o coś zapytałaś, a ono już ma się za znawcę! O, proszę. Piszę "znawcę" autokorekta woli "zbawcę".
Co nie zmienia faktu, że "z sobie wyrzucić" jest jak pojedyncza, maleńka szczerba na paznokciu po manicure.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top