Rozdział 2

- Czy jak byłeś mały, ubierałeś się w damskie ciuchy?- zapytała Ola
-Chyba... tak
-Ok. Czy ktoś w twojej rodzinie jest gejem?
- Raczej nie... chyba że mój kuzyn, ale to tylko moje domysły i marzenia
-Czy jak byłeś mały, bawiłeś się lalkami? 
- Tak. Czemu traktujesz mnie jak jakiegoś królika doświadczalnego albo jakiś dziwny okaz... czegoś?
- N... No bo.... No bo chcę zobaczyć czy według internetu też jesteś gejem- wymyśliła na szybko
- Mhm- westchnąłem 

                         
                                   *

- Wyszło na to że jesteś w 50% gejem- przeczytała
- Bardzo interesujące, co mam teraz zrobić z tą bardzo ważną informacją?
- Nwm...

Podjechał autobus. Wsiadłem do niego razem z Olą. Po chwili dojechaliśmy do przystanku na którym wysiadła Ola, a ja pojechałem dalej. Gdy wszedłem do domu, poczułem  zapach obiadu zrobionego przez babcię. Zjadłem go i poszedłem do swojego pokoju odrobić lekcję. Potem posłuchałem muzyki, poszedłem się kąpać i spać...

----------------------------------------------

Jak zawsze przepraszam za błędy.

Do następnego!

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top