91

Elena:" O czym ty mówisz, winny? Czemu?"

Damon: "Winny za to, czego pragnę."

Elena: "Damon..."

Damon: "Wiem, wiem. Wierz mi, rozumiem. Dziewczyna brata i w ogóle. (Schodzi ze schodów werandy, zatrzymuje się i wraca). Nie, nie. Wiesz co? Jeśli mam czuć się za coś winny, to będę czuł się winny za to. (Całuje Elenę)."


Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top