150

- Był moim najlepszym przyjacielem i był w rozsypce. Kwestionował każdy swój krok, to go zrzerało od środka. Nie kwestionował tylko jednej rzeczy, że wybrał ciebie. Nie sądze by zrobił to co zrobił gdyby nie pewność, że będziesz tu po jego śmierci.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top