#30

Kroniki Elevena
,,Wiecie to jest tak jak idziecie do łazienki i myślicie, że wysracie się normalnie, a wychodzi TAKI kloc. Takie gówno matematyczne, wprost proporcjonalne do długości srania i-i-i-i... myśleliście, że pójdzie łatwo, pójdziecie załatwić swoją potrzebę, spuścicie wodę-flush!-no, no, no, bo kibel jest zatkany i gówno z niego wystaje"

Szopleven, Beza i Neskurczak
,,Zesmutłem"

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top