Forty Two
Chwyciłam tackę ze stołówkowym jedzeniem i skierowałam się do pierwszego wolnego stołu. Mary spóźniała się już kilka minut, co w zasadzie mnie nie dziwiło. Najwyżej zjem bez niej. Wlasnie wyciągałam telefon, i miałam pisać do brunetki, kiedy usłyszałam za plecami męskie 'siema'. Odwróciłam się i zobaczyłam blondyna z Michaelem.
- Jestem Mike- kiwnął głową czerwonowłosy wyciągając rękę
Oczywiście, że dokładnie wiedziałam kto to. Przecież jestem świetnym stalkerem. Imiona, Nazwisko, Snap, Instagram. Kochany, jestem dwa kroki do przodu. Oczywiście udałam, że o nikim takim nie słyszałam.
- Mia!- witam się najpierw z Mikiem, a później z Lukiem
Chłopacy zrzucili plecaki z ramion i położyli je pod stołem, do którego zasiedli.
Tak kochani, jem lunch z crushem.
_
błagam nie bijcie że mnie nie było
WLASNIE WBILIŚMY 8K WYŚWIETLEŃ I 1K GWIAZDEK
CZY SŁYSZYCIE MÓJ PŁACZ?
JESTEŚCIE ZAJEBIŚCI, KOCHAM MOCNO XX
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top