ZSRR x Reader
Tak ja przy one shocie z Rzeszą to nie zamówienie. Ogólnie to jakiegoś kopa dostałam i mi do głowy przychodzą różne pomysły na rozdział w tej książce. U góry macie wygląd ZSRR
_________________________________
Siedziałam z rodzeństwem mojego chłopaka Rosji i rozmawialiśmy na różne tematy. Rosji aktualnie nie było w domu ale nic dziwnego zawsze trafię na moment w którym go nie ma. Zazwyczaj na niego czekam albo piszę/dzwonię gdzie jest i umawiamy się gdzieś w mieście lub w parku. Dziś było jakoś dziwnie nie odpisywał ani nie odbierał ani ode mnie ani od rodzeństwa. Dyskusja zmieniła się na temat Rosji który nie dawał znaku życia. Rozmowa trwała aż do momentu w którym frontowe drzwi zostały otwarte i ktoś wszedł do środka. Na początku myśleliśmy że to Rus ale okazał się że to nie on. Do salonu w którym siedzieliśmy wszedł ZSRR czyli ojciec Rosji, Ukrainy, Kazachstanu i Białorusi. Mężczyzna przywitał się z nami pytając przy okazji o Rosję czy go nie widzieliśmy przypadkiem. Gdy usłyszał że Rosja wyszedł z cztery godziny temu był lekko zaniepokojony. Zaczęłam się zbierać gdy dochodziła prawie północ. Będąc już gotowa do wyjścia zatrzymał mnie głos ojca młodych słowianinów
Z: Nie powinnaś wracać o tej porze a jeszcze w dodatku sama
T/i: Nic mi się nie stanie a nawet jeśli dam radę się obronić
Z: Nie chciała byś zostać na noc ?
T/i: Nie chcę się narzucać i tak już tu zbyt często goszczę
Z: W porządku nie będę zmuszał tylko uważaj na siebie jak będziesz wracała
T/i: Oczywiście proszę Pana
Nie pewna wyszłam na dwór i było na prawdę ciemno żadna latarnia nie świeciła. Westchnęłam idąc w stronę mojego domu świecąc sobie latarką z telefonu pod nogi żeby się nie wydupcyć. Przechodząc obok jakiegoś zaułka usłyszałam jęk ? Lekko poświeciłam w tamtą stronę i na początku "normalna" rzecz dziwka/prostytutka nic dziwnego ta okolica a szczególnie zaułki roją się od nich. A drugą osobą był oczywiście mężczyzna ale jedna rzecz przykuła moją uwagę. Buty a mianowicie buty Rosji. Nie wierzyłam w to co widzę Rosja właśnie zabawia się z jakąś prostytutką. No ZSRR nie będzie zachwycony. Wyłączyłam latarkę i włączyłam nagrywanie z noktowizją. Nagrywałam całe zdarzenie z wielkim obrzydzeniem. Po kilku lub kilkunastu minutach nagrywania i po skończonej ich zabawie szybko poszłam dalej. Gdy już byłam w domu w końcu w zrozumiałam co widziałam i momentalnie się rozpłakałam. Po może piętnastu minutach zacisnęłam pięści i z całej siły walnęłam w ścianę obok. Powtórzyłam to kilkakrotnie a potem z drugą ręką. Po wyładowaniu złości i smutku poszłam wziąć szybki prysznic. Prysznic nie był zbyt przyjemny przez szczypiące pięści. Po kąpieli owinęłam dłonie bandażami, umyłam zęby i poszłam do sypialni. Leżałam w łóżku chyba z dobre kilka godzin wierciłam się płacząc przy tym. Nie mogłam w ogóle zasnąć. Nawet się nie obejrzałam a była już trzynasta dwadzieścia trzy. Leżałam tak pod kołdrą gdy ktoś zadzwonił dzwonkiem. Z wielką nie chęcią poszłam zobaczyć kto to. Zeszłam po schodach i podeszłam do drzwi od razu je otwierając nie patrząc przez wizjer ( judasza ) kim jest ta osoba. Byłam mocno zaskoczona widząc ZSRR.
Z: Wybacz T/i że cię nachodzę ale dzieciaki chciały żebym - i tu przerwał widząc mój stan - T/i co się stało ?
T/i: Nic
Z: Jak to nic ? Przecież widać że coś jest nie tak - odwróciłam głowę w bok a moje całe ciało zaczęło drżeć - T/i ? Co się dzieje ? - wszedł do środka zamykając drzwi nawet nie protestowałam nie miałam na to sił - mów co jest nie tak
T/i: Nie chcę się narzucać bo pewnie Pan ma ważniejsze sprawy na głowie
Z: Po pierwsze żaden Pan już mówiłem że nie mam nic przeciwko gdybyś mówiła mi po imieniu po drugie nie narzucasz się
T/i: Nawet gdybym powiedziała to uznasz to za kłamstwo
Z: Dobrze wiem że nigdy nie kłamałaś więc raczej wezmę to na poważnie - nie pewna spojrzałam na ZSRR -
T/i: Podczas powrotu do domu widziałam Rosję - wzięłam drżący wdech - w alejce z jakąś prostytutką - założyłam ręce na klatkę piersiową dłońmi zaczęłam mocno ściskać ramiona, mocniej drżąc będąc bliska płaczu -
Z: Rozszarpię bachora
T/i: Nie rób mu nic jeszcze sobie problemów narobisz a tego nie potrzebujesz tylko z mojego powodu
Z: A co z tym zamierzasz zrobić T/i ? Pozwalać mu na takie coś ? - odwróciłam wzrok w inną stronę nie wiedząc co powiedzieć - on nie powinien cię tak traktować
T/i: A co jak chcesz to zmienić ? Wygłosić mu dwu godzinny wykład jak ma traktować dziewczynę ?
Z: T/i przez niego wyglądasz jak siedem nie szczęść wnioskując po oczach oraz cieniami pod nimi nic nie spałaś oraz przepłakałaś całą noc
T/i: I co związku z tym ? Zmusisz mnie do spania ? - bez odpowiedzi przerzucił mnie przez swoje ramię i poszedł w stronę salonu - hej !
Z: Jeśli będę musiał zmuszę cię do spania
Posadził mnie na kanapie, ściągnął płaszcz i usiadł obok mnie. Szczerze to byłam tak zdezorientowana że już potem nie zwracałam uwagi na to co się dzieje. Jedynie wróciłam do rzeczywistości gdy poczułam że leżę na czymś miękkim i jak coś ciepłego zostało na mnie położone. Spojrzałam na czym leżę ale to nie było coś tylko ktoś. Leżałam na klatce piersiowej ZSRR. Stałam się całą czerwona z czego zachichotał. Przez jakiś czas leżałam spięta ale z czasem rozluźniłam ciało. Tym ciepłym czymś co zostało na mnie położone było jego płaszczem. Nie powiem było mi przyjemnie ciepło nie z powodu mojej temperatury ciała gdy zauważyłam że leżę na ZSRR. Po nie długiej chwili zasnęłam. Gdy zaczęłam się wybudzać czułam jak ktoś bawi się moimi włosami. Powoli otworzyłam oczy i spojrzałam do góry. Od razu odskoczyłam do tyłu gdy zorientowałam się że przytulam ojca Rosji.
T/i: Боже мой, простите!
Z: Nie masz za co przepraszać - dopiero po chwili zorientował się w jakim języku go przeprosiłam - zaraz zaraz od kiedy ty umiesz Rosyjski ?
T/i: No cóż poprosiłam Rosję żeby mnie trochę nauczył ale potem nic z tego nie wyszło bo znikał i nigdy nie umiałam trafić kiedy był w domu
Z: Jeśli ci zależy mogę cię trochę nauczyć Rosyjskiego
T/i: Серьезно !?
Z: Конечно, это так
T/i: Благодаря СССР - nie wiele myśląc rzuciłam się na niego co było moim błędem bo obaj zlecieliśmy na panele - Ебаный ад
ZSRR wstał jakby nigdy nic i podał mi pomocną dłoń którą chętnie przyjęłam. Spojrzałam na zegar była już szósta dwanaście (18:12) spałam ponad pięć godzin. Chciałam przekonać ZSRR że może już wracać do siebie bo pewnie się o niego martwią ale powiedział że zadzwonił do nich żeby się nie martwili gdyż wróci późno.
T/i: Jak odmawiasz powrotu do siebie to może przerzuć mnie przez ramię jak wcześniej i weź ze sobą co ? - ten uśmiechnął się i zaczął do mnie nie bezpiecznie zbliżać - nie nawet się nie waż !! ZSRR nie ! - bez żadnego wysiłku przerzucił mnie przez ramię - Блядь, ставь на меня
Z: Забыть любовь
T/i: Czy ty nazwałeś mnie любовь ?!
Z: Может быть - nic nie powiedziałam tylko spaliłam buraka zasłaniając twarz rękoma z czego był chyba dumny -
T/i: Дебил - zaśmiał się i jakby nigdy nic wyszedł idąc do swojego domu - idioto ludzie nas będą widzieć !
Z: I co z tego ?
T/i: A co jeśli Rus to zauważy albo ktoś mu powie ?
Z: On cię zdradzić mógł i nie patrzył na to czy go zobaczysz czy nie
T/i: W sumie racja - nagle skręcił w jakiś zaułek i postawił mnie na ziemi przy ścianie - co jest nie tak ?
Z: Przed nami szedł Rosja z znajomymi i wiem że będzie to nie uczciwe ale chcę żeby poczuł to samo co ty gdy nakryłaś go na zdradzie
T/i: Ale co jeśli to wszystkim rozpowie ?
Z: Masz coś co pokaże że Rosja jest gorszy niż ja ?
T/i: Nagranie
Z: Świetnie jeśli zrobi tak jak powiedziałaś możesz pokazać światu kto gorszy a ludzie i tak zapomną o tym co im Rus powie nawet jeśli ktoś zrobi zdjęcie
T/i: Хорошо
Szczerze nie wiedziałam na co dokładnie się godzę ale znam go na tyle że wiem że nie posunie się dalej bez mojego pozwolenia. Słysząc niedaleko nas rozmowę złapał mnie za poliki i pocałował. Na początku stałam sztywno ale potem rozluźniłam się i odwzajemniłam. To nie był pocałunek który miałam z Rosją tamten był szorstki oraz bez uczuć ten był czuły, delikatny ale namiętny i co najważniejsze z czystą miłością. Czyżby ZSRR mnie kochał ? Ale raczej to nie możliwe prawda ? Głosy się do nas w końcu zbliżyły rozróżniłam dwa głosy z kilku Ame i Rus. Ktoś zauważył że " ktoś " jest w zaułku i poświecił latarką. Gdy lekkie światło latarki padło na naszą dwójkę było można słyszeć " Ooooooooooooo ! " " Rus ale siara twój ojciec ją bardziej kocha niż ty !" " gorzko gorzko ! ". Z tego co mogłam usłyszeć to szloch Ruska ale no cóż on się nie przejmował tym że mogłam się czuć tak samo. On wraz ze znajomymi poszli a raczej pobiegli za Rusem. Po nie długim czasie odsunęliśmy się od siebie łapczywie łapiąc powietrze. Zorientowałam się że mam ręce owinięte wokół jego szyi chciałam je zabrać ale gdy tylko lekko je podniosłam szybko je położył tam gdzie były. Złożył szybki pocałunek na moich ustach i znowu wisiałam na jego ramieniu. Tym razem nie protestowałam bo wiedziałam że i tak to nic nie da. Po może pół godzinie drogi dotarliśmy do celu. Jakby nigdy nic wszedł do środka ze mną na ramieniu wołając resztę domowników
Z: Macie gościa ! - Ukraina, Białoruś i Kazachstan zlecieli się tak szybko jak armia czerwona pod Berlinem -
Ukra: T/i ?
T/i: Siema - przywitałam się dalej wisząc na ramieniu Sovieta - jak tam ?
Biało: Czemu ty jesteś na ramieniu taty ?
T//i: Długa historia
Kaz: Ignorując fakt że wisisz na ramieniu naszego ojca widzieliście może Rosję ?
Z: Może tak
T/i: Może nie - zaśmiałam się z Sovietem -
Biało: Co was tak bawi ?
Z: Nic nic
T/i: Postawisz mnie już ? - jak prosiłam tak zrobił i w idealnym momencie do środka wszedł zapłakany Rus -
Ukra: Rus co się stało ?!
Rus: Spytajcie tej dwójki - wskazał na mnie i ZSRR -
Z: Zasłużyłeś sobie na to !
U,B,K: O co chodzi ?
R: Sam nie wiem
T/i: Ты мужская шлюха ! Dobrze wiesz o co chodzi !
R: Ja ? Męska dziwka !? Śmieszne
T/i: Ciekawe kto będzie się śmiał gdy ludzie zobaczą to - ZSRR wyjął ze kieszeni swojego płaszczu mój telefon który mi podał i puściłam Ruskowi nagranie bez dźwięku jego postawa już nie była taka cwana - i kto tu jest dziwką ? - chciał mnie uderzyć ale jego ojciec go zatrzymał -
Z: Wystarczy tego pakuj swoje rzeczy i wynoś się z tego domu nie chcę mieć pod dachem kogoś kto nie szanuje kobiety zdradzając ją z nie wiadomo kim i gdzie nie wspominając o chęci uderzenia
R: Ale
Z: Nie ma żadnego ale pakuj się JUŻ - puścił jego rękę a ten poszedł do pokoju -
T/i: Gdzie on teraz pójdzie co ?
Z: Nie interesuje mnie to gdzie
Ukra: Tato !
Z: Wasza trójka marsz do spania
T/i: Zwolnij należą im się wyjaśnienia dlaczego jest taka sytuacja - po szybkim wytłumaczeniu spojrzeli na mnie i na Sovieta z dziwnym uśmieszkiem do momentu w którym Rus zszedł z torbą na ramieniu -
Biało: Świnia z ciebie Rus
R: Z T/i też
Ukra: Ale tobie się to należało a jej nie !
Kaz: Co gdyby teraz shipować T/i z tatą ? - siostry zgodziły się z bratem Rus był wkurwiony słysząc to a ja z ZSRR mieliśmy małą rozkminę co mu siedzi w głowie -
R: Ona dalej jest
T/i: Byłam twoją dziewczyną - wtrąciłam się a jego mina była bezcenna -
R: I co teraz będziesz z moim ojcem ?!
Z: A nawet jeśli to co ?
Ukra: Dzwonię do Japonii że ma nowy ship
Biało: I Kazachstan przewidział przyszłość
Kaz: Będę was shipować z Japonią !
T/i: Боже, зачем ты это сказал ?
R: To było obrzydliwe - poprawił torbę na ramieniu i wyszedł -
Ukra: To my idziemy spać tylko nie bądźcie za głośno ~
T/i: Ukraina !
Biało: Pa jaka czerwona się zrobiła - zaśmiała się z rodzeństwem -
T/i: Dobra won do spania bo zaraz wam coś zrobię
Kaz: Tak jest mamo
T/i: Nie nazywaj mnie tak ! - rodzeństwo ze śmiechem uciekło do góra a zaraz potem poczułam parę ramion owiniętą wokół mojej sylwetki - ZSRR możesz mnie puścić ?
Z: Не
Złapał mnie mocniej i wciągnął do swojego pokoju.
______________________________________
2088 słów
Cz II ?
ILE XD jak to @Luksi__kominiarz zareagowała XD I tak dla osób które martwiły się o nią żyje prawdopodobnie dzisiaj wróci na watt ale to już zależy od niej.
Боже мой, простите - Boże mój, przepraszam
Серьезно - Poważnie
Конечно, это так - Oczywiście że tak
Благодаря СССР - Dzięki ZSRR
Ебаный ад - Kurwa mać
Блядь, ставь на меня - Kurwa postaw mnie
Забыть любовь - Zapomnij kochanie
любовь - kochanie
Может быть - Może
Дебил - Debil
Хорошо - Zgoda
Ты мужская шлюха - Ty męska dziwko
Боже, зачем ты это сказал ? - Boże dlaczego to powiedziałeś ?
Не - Nie
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top