sto osiem
❀
Sam: hej, Buck, jesteś wolny w ten piątek? dajmy na to... o ósmej wieczorem?
Bucky: tak?
Sam: a Ty, Steve?
Steve: tak, jestem
Sam: świetnie! ja nie do końca, musze... pomóc Natashy w czymkolwiek, wiec idźcie beze mnie. cieszcie się swoją randką!
Steve:
Bucky: czy on właśnie-
❀
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top