9. Star wars.
Po długiej nieobecności powracam do was ze świeżym spojrzeniem na sprawę. No ale w tytule jest przecież "Marvel, DC i inne" czyli w tym wypadku
Dawno temu, gdzieś w odległej galaktyce ...
Siły Republiki wciąż toczy zaciętą walkę z siłami Imperium galaktycznego. Niestety czas pokazuje, że zwolennicy ciemnej strony mocy, są tymi, na wygranej pozycji. Ale właśnie wtedy, gdy Imperium ma wdrożyć w życie plan, który ma na zawsze zniszczyć Republikę, zjawiają się dwie osoby, które mogą wszystko zmienić. Ale czy moc będzie z nimi, mimo tego, że nią nie władają?
W czasie wojny, która trwa już tak długo, że nawet najstarsi niepamiętają jak się ona zaczęła, do sił Imperium jak i do Republiki, dołącza po jednej nowej osobie. Są to dwie siostry, które postanowiły wspomóc siły dobra, ale jak mają to zrobić bez żadnego doświadczenia wojennego? Otóż posiadają one niezwykłe umiejętności - coś w rodzaju dżinów, ale trochę inaczej. Jedna potrafi spełniać tylko dobre życzenia, jest wygimnastykowana i giętka. Druga natomiast może spełniać tylko te złe i ma zwiększoną siłę i wytrzymałość.
Agis i Nix dołączyć do stron przeciwnych niż te, które odpowiadają ich życzeniom tak, by żadna nie mogła ich spełniać. (Czyli ta od dobrych dołącza do złych i na odwrót). Mają oczywiście zamiar szpiegowania planów Imperium i w miarę możliwości, przeszkadzania w ich wypełnieniu.
Niestety jednak w każdej ze stron pojawiają się zdrajcy, dlatego umiejętności dziewczyn szybko wychodzą na jaw. Republika, widząc zbliżającą się przegraną, postanawia odbić jedną z sióstr, której u nich nie ma, by mogła spełnić życzenia, które mogą przywrócić ład w galaktyce. Mimo namów tej drugiej, aby tego nie robili oraz mądrych gadek mistrza Yody o "drodze na skróty", plan wygrywa, większością głosów.
Nix zostaje wtrącona do "chwilowego" aresztu, ale udaje się jej uciec, dzięki pomocy niedawno poznanego kolegi.
Natomiast niczego nieświadoma Agis, zostaje "uwolniona" od Imperium.
Ale co będzie, gdy dzwiewczyna usłyszy życzenia? Czy spełni je tak, jak bohaterowie sobie tego życzą? Przecież każdy ma jakieś ograniczenia. Po drugie każde życzenia można jakoś przekręcić.
Tym czasem Nix w niespodziewany sposób dostaje się do Imperium, które od jednego z członków Republiki, dowiaduje się o jej zdolnościach, które oczywiście będzie chciało wykorzystać do swoich celów.
Ale najgorsze jeszcze przed wszystkimi. Bo niedługo wszyscy dowiedzą się, jak nardzo namieszać mogą obie siostry razem, które w zamieszaniu walki, słyszą przewijające się życzenia.
W pewnym momencie przyjdzie taka chwila, kiedy obie strony będą musiały coś sobie uświadomić: nie wolno życzyć za dużo...
------------------------------------------------------------------------------------------
I jak? Nie wiem tylko, w którym okresie ta historia pasowałaby najlepiej. A historię wymyśliłam chyba na wakacjach i wyobrażałam sobie wtedy w nowych rolach moją siostrę i mnie (ja oczywiście ta zła). No i było fajnie.
O kim chcieli byście następną część? Chętnie przyjmę propozycje czy pomysły. No to czekam i pa!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top