'33'

*religia, piszemy uczynki miłosierdzia*

Maks: No dobra ale co nam może przeszkodzić w oddaniu ubrań?

Miłosz: Rybiki cukrowe

Ja: *WHEEEEEZE-*
JAK RYBIKI CUKROWE SĄ W ŁAZIENCE

Maks: Właśnie, one w kiblu są

Miłosz: No to wpisz te mole

* * *

Maks: Dobra, odwiedzamy babcie w szpitalu, ale co nam może przeszkodzić w tym?

Ja: Babcia umiera-

Maks: PRZESTAŃ

Ja: *śmiechujki* No a co innego może przeszkodzić?

Maks: Nie wiem, może babcia ma operacje
Albo babcia jest w śpiączce

Ja: PFFFF-

* * *

Maks: Jak na pogrzeb pójść jak tu jest zmarłych pogrzebać?

Ja: JEZU, NIE WIEM, ZAKOPAĆ TE 4 CIAŁA KTÓRE ZA-
Dobra przepraszam-

Maks: *inhale*

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top