SadDragon: Ucieknę.

Moon136: Co?

SadDragon: Ten facet jest chory.

SadDragon: Nigdy nie będę już taki lekkomyślny.

Moon136: Nie rozumiem. Przecież nie możesz. :/

SadDragon: Chuj mnie to.

SadDragon: Nie chcę Cię już więcej skrzywdzić, słońce. ❤

Moon136: Może Cię znaleźć, a wtedy będzie bardzo, ale to bardzo źle. :(

SadDragon: Nie przejmuj się. Będzie dobrze, obiecuję. ❤

Moon136: Nie jest co do tego taki pewny, ale skoro uważasz, że tak będzie lepiej...

SadDragon: Tak. Długo nad tym myślałem i doszedłem do wniosku, że to będzie jedyne i najbardziej racjonalne rozwiązanie.

Moon136: Obyś miał rację.