Coś
Hiya! Dawno mnie nie było w tej oto książce! I w tym czasie zmieniłam styl jej pisania ;-;
Zaczynajmy!
Od Ossine
Do Sansa: Żart Ci Opowiem Martwy Cosiu. Jak się nazywa przesolona firanka? B)
Sans: *rozbawiona mina* no jak, żywy cosiu?
1.Do Papsa
Wyzwanie:
Naucz się grać na jakimś instrumencie
Papyrus: OKEJ! JA, WIELKI PAPYRUS, NAUCZĘ SIĘ GRAĆ NA INSTRUMENCIE! NYEH HEH HEH HEH HEH!
Endyne: Bosz, na jakim?
Papyrus: ...
2.Do Sansa
Pytania:
Czy twoje blastery mają imiona?
Sans: ee... nie...
Du magst pizza? (Czy lubisz pizze? Miałam wczoraj sprawdzian z niemca so tak jakoś wyszło :'))
Endyne: Ooo... Sprawdzian z niemca, współczu...
Undyne: Przecież ty nie masz niemca.
Endyne: *wali Undyne w łeb* Cichaj!
Undyne: AŁAAAAAA!
Sans: co to pizza?
Wyzwanie:
Zrób salto
Sans: no.
[Niczym "no.", jak próbujesz nazwać Upadłe Dziecko Sans xdd~dop. aut.]
3.Do Endyne
Pytania:
Jadłaś kiedyś tofu? (W temacie jedzenia to mamke powiedziała, że ten twarożek nie jest zepsutu ;-;)
Endyne: Nigdy nie jadłam tofu, a jeślj chodzi o ten twarożek, to ja nie wiem o co chodziło ;-; (nikt nie wiem o co cho xd)
Lubisz Sansa?
Endyne: Ostatnio się z nim pogodziłam.
Sans: yup.
Wyzwanie:
Przytul wszystkich
Endyne: TULUUUU!!! *tuli wszystkich na raz*
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top