(Nie) Udane Próby Napisania Wiersza Przez Jennę
Jen siedziała przy małym biurku w swojej celi i próbowała napisać wiersz. Ponieważ poprosiła o pióro i kartkę papieru obok niej stał Chomik - Artysta i sprawdzał czy Jenna nie pisze coś złego o chomikach. Pisała ona głupawy wiersz, ponieważ nie miała talentu:
Była sobie starsza pani,
Nie lubiła młodych drani.
Chomiki ją śledziły,
I patelnią ją po głowie biły.
(tu chomik powiedział "Hehe, widzę że to już odruch")
Marmoladą się objadała,
(tu Jen zapytała się Chomika - Artysty jak można się objadać, a on, opierając się o ścianę odpowiedział "Aż ci się zwraca. Nie dziękuj."
Bardzo o wygląd dbała.
Drugiej połówki wypatrywała,
Lecz znaleźć jej nie umiała.
Tak długo faceta szukała,
Że z samotności już usychała.
(Tu Jenna postanowiła porzucić ten wiersz miłosny i zacząć pisać coś innego, jednak w ciągu 2 sekund Chomik - Artysta zajął jej miejsce i bardzo szybko napisał:
Chomiki są genialne,
A twarze ich owalne.
Każdy z nich to żołnierz,
Każdy z nich ma prosty kołnierz.
Patelniami władają,
Headshot'y rozdzają.
Kiedy skończył pstryknął palcami i zniknął. Jenna jeszcze przez chwilę patrzyła się w miejsce gdzie był chomik, a potem po prostu poszła do łóżka poczytać książkę pod tytułem "Chomiki to potęga". Nie wiedziała, że Chomik - Artysta teleportował się do generała i zaprezentował jej wiersz jako jego dzieło i awansował z "Jakiegoś Tam Pisarza" na "Jakiegoś Tam Dobrego Pisarza"
----------------------------------------------
Przepraszam za taką dłuuuuuugą przerwę, ale po pierwsze nie miałam pomysłu na rozdział, po drugie robiłam okładki innym ludziom ( XD ), a po trzecie szkoła to ZUO.
Niedługo nowy rozdział, papatki 😂
Shadow_Stories :3
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top