- Vanessa!

Usłyszałam krzyk mamy wołający mnie, nie chciało mi się do niej iść bo spałam ale  nie chciałam mieć żadnych kłótni więc po prostu wstałam i poszłam.

- co chciałaś?

- grzeczniej Vanesso błagam, a po drugie zbieraj się bo za godzinę idziesz na zajęcia z panem Harrym

Zapomniałam..

Szybko pobiegłam na górę by się przebrać usłyszałam jeszcze lekki śmiech z ust mojej mamy zlekceważyłam to

Ubrana byłam w krótkie czarne z wysokim stanem spodenki i bały crop top nałożyłam na to jeszcze skórzaną niebieską kurtkę i wyszłam z domu

Po drodze wstąpiłam do sklepu by kupić sobie wodę bo na sto procent będziemy znowu uczyć się dwie godziny a bez picia to ja nie wytrzymam

______

- no Vanessa ja ci to tłumacze z godzinę

- ale to nie moja wina że dalej nie rozumiem

Tak naprawdę to pomału rozumiałam matematykę ale bałam się że jak się nauczę to nie będę mogła już nigdy zobaczyć pana Harrego  a tego bym nie chciała

- dobra musimy zrobić przerwę bo nie wytrzymam

- okej

Napiłam się wody i specjalnie ugryzłam dolną wargę bo widziałam jak Harry się na mnie patrzy

- nie rób tak

- dlaczego?

Patrzyliśmy sobie w oczy w chuj mi się to podobało i nie chciałam tego przerywać

- bo.. podnieca mnie to

- nie mój problem

Znowu ugryzłam tym razem chyba Harry stracił kontrolę nad sobą bo mnie pocałował oczywiście że oddawałam ale to zmierzało w stronę łòżka nie chciałam tego robić bo jego córka a moja przyjaciółka była w domu

Walnął mnie na łóżku i zaczął rozbierać

- nie.

- czemu?

- twoja córka jest w domu

- to będziemy cicho

Zaczął całować mnie w szyję ale odepchnęłam go

- przepraszam.. Lekcję sie skończyły musisz wracać.

- tak muszę dowidzenia

Nie odpowiedział mi

- o Vanessa! Chodź musimy porozmawiać

- przepraszam Wiktoria ale spieszę się do domu jutro przyjdę okej?

- no dobra to pa bezpiecznej drogi do domu.

- dzięki papa.

Wyszłam z ich domu i biegiem poszłam do swojego

W domu nikogo nie było więc pewnie  mama znowu gdzieś poszła więc pobiegłam do swojego pokoju a to co zobaczyłam no nigdy bym się nie spodziewała że to zrobiła i to w moim pokoju!.