Klub Wielbicieli Baseball'a i Mania Zdjęć
Lapis jest online
Perydot jest online
Perydot: Hey Lapis ^^
Lapis: Cześć
Steven jest online
Steven: Dlaczego gadaliście beze mnie? :(
Perydot: To jeszcze nie była rozmowa
Granat jest online
Steven: Mam super pomysł! :D
Lapis: Wal śmiało
Użytkownik Steven dodał/a użytkownika Aquamarine do grupy
Użytkownik Steven dodał/a użytkownika Topaz do grupy
Aquamarine jest online
Aquamarine: CO TO ZA GRUPA?!
Steven: To jest Czat Klejnotów. Pomyślałem, że jeśli was dodam będzie fajniej. Lubię was ;)
Aquamarine:
Steven: xD
Topaz jest online
Granat: Topaz, poznajmy się
Topaz: Po co?
Granat: No wiesz... Zawsze byłyśmy wrogami, ale uważam, że każda fuzja może być dobra
Topaz: Okej
Aquamarine: Nie! Zabraniam Ci!
Topaz:
Aquamarine:
Ametyst jest online
Ametyst: Skąd wy macie te wszystkie zdjęcia?
Topaz: Magia 😇
Lapis:
Ametyst: Jak matka i córka 😂
Lapis: ;-;
Perła jest online
Perła: Mam pomysł na nowy klub
Ametyst: Co? xD
Perła: ,,Klub Wielbicieli BaseBall'a":
Lapis: Dlaczego tylko my na tym jesteśmy? ;-;
Perła: Bo tylko my zachowałyśmy stroje
Steven: Nie prawda, ja też mam strój :3
Perła: Ale to klub... Dla dorosłych klejnotów...
Ametyst: Jakaś mania zdjęć się zaczęła xD
Steven: Lapis! Kiedy nowy rozdział, Pytanek i Wyzwanek? Kiedy kolejna relacja? :3
Lapis: Nie wiem Steven, postaram się wstawić jeszcze dziś
Steven: Taaak!
Perydot: Ten okrzyk to okrzyk Rubinów xD
Steven: Wieeem! Lubię jeee!
Granat: Ja też
Topaz jest offline
Granat jest offline
Ametyst: Obie są offline, w tym samym momencie. Przypadek, czy przeznaczenie?
Perła: Oby przypadek...
Ametyst: Niby dlaczego?
Perła: Nie ważne 😇
Steven: Kiedy wysyłasz taką emotkę to się Ciebie boję
Perła: Wybacz ^^
Steven: Aquamarine, czemu się nie odzywasz?
Aquamarine: Żebyś się pytał :)
Użytkownik Ametyst zmienił/a pseudonim użytkownika Lapis na Matka
Użytkownik Ametyst zmienił/a pseudonim użytkownika Aquamarine na Córka
Córka: Mamooo!
Matka: Co dziecko? -,-
Córka: Gówno
Matka: Jesteś taka dziecinna, że żyć mi się nie chce -,-
Perła: Ktoś tu chyba brał porady od Jaspis - Profesjonalnej Matki xD
Jaspis jest online
Użytkownik Jaspis zmienił/a swój pseudonim na Rose
Rose: (͡° ͜ʖ ͡°)
Perła: Boję się Ciebie...
Rose: No nie wiem czy to strach. W pytankach i wyzwankach wskoczyłaś mi w ramiona (͡° ͜ʖ ͡°)
Użytkownik Perła zmienił/a pseudonim użytkownika Rose na Rose2
Perła: Tak lepiej
Rose2: Ale ja jestem prawdziwą Rose (͡° ͜ʖ ͡°)
Perła: NIE MIESZAJ MI W GŁOWIE
Rose2: (͡° ͜ʖ ͡°)
Perła: Mam dosyć
Perła jest offline
Matka: Przynajmniej Jaspis nie podrywa teraz mnie
Rose2: A co, tęsknisz za tym? Mogę to zmienić (͡° ͜ʖ ͡°)
Steven: Jaspis, jak nie przestaniesz używać tej emotki, to zmienię Ci pseudonim na LennyFace
Rose2: Okey (͡° ͜ʖ ͡°)
Użytkownik Steven zmienił/a pseudonim użytkownika Rose2 na LennyFace
LennyFace: Może być. Przynajmniej teraz Lazuli nie będzie mnie odpychać
(͡° ͜ʖ ͡°)
Matka: Uwierz, że będę.
LennyFace: A ty uwierz, że będę Cię wciąż podrywać (͡° ͜ʖ ͡°)
Matka: Oby nie...
LennyFace: Steven_Universe_150 zadał mi fajne wyzwanie dotyczące Ciebie (͡° ͜ʖ ͡°)
Matka: Steven_Universe_150 zginiesz marnie -_-
Córka: Mamo, musimy pogadać
Córka jest offline
Matka jest offline
Steven: Kto tu jeszcze jest...?
Ametyst jest offline
LennyFace: Ja jestem (͡° ͜ʖ ͡°)
Steven: Chodźmy coś porobić mamo! :D
LennyFace: Okey (͡° ͜ʖ ͡°)
LennyFace jest offline
Steven jest offline
Perydot: Zostałam sama :(
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top