Killuy x reader
Rozdział dedykuję ZonaKilluy.
(K.W)-Kolor włosów
(D.W)-długość włosów
(T.U)- twoja umiejętność
(T.I/N)-twoje imię/nazwisko
(K.O)-kolor oczu
(U.K/K2)-ulubiony kolor/kolor drugi
Przepraszam za błędy :D
__________________________________________________________________________
Przystąpiłaś dzisiaj do egzaminu na łowce masz 12lat i pochodzisz z rodziny (T.N). Nie wyróżniałabyś się z tłumu gdyby nie twoja (długość) sukienka w kolorze (T.U) z (U.K2) koronką na stopach natomiast miałaś (buty) w kolorze koronki. Twoje (K.W) sięgały ci (D.W) a (K.O) patrzały z ciekawością. Po wyjaśnieniu zasad ruszyłaś z innymi po schodach, nie chciałaś zostać z tyłu gdy obok ciebie przebiegł czarnowłosy chłopak z srebno włosym. Postanowiłaś użyć swoich umiejętności która nazywała się i działała(T.U), po chwili byłaś przed ty,i chłopakami którzy cię wyprzedzili. Jednak nie przewidziałaś jednego źle stawiłaś stopę i miałaś już spaść z schodów kiedy wpadłaś na jednego z tych chłopaków a był to niebieskooki. Uśmiechną się w twoją stronę i dał cię z tyłu swoje deskorolce, po chwili byliście już u góry. Zeszłaś i odwróciłaś się w stronę swojego wybawcy, jednak byliście zbyt blisko siebie i cofnęłaś się o jeden krok jednak napotkałaś zimną skalną ścianę. Przeszły cię dreszcz z zimna ale też i lekkiego strachu przed srebno włosym który zbliżył się do ciebie. Potem wszystko szybko się potoczyło musnął lekko twoje usta a potem wbił się w nie łapczywie po chwili odsunął się od ciebie z ogromnym uśmiechem natomiast ty w lekkim szoku patrzałaś się na niego.
-Mm, smakujesz jak czekolada-oblizał usta z lubnością- Nazywam się Killuy a ty?
J-jestem (T.I)-zalałaś się rumieńcami -d-dlaczego to z-zrobiłeś?
-To była zapłata za uratowanie cię (T.I)-chan.
Ukończyłaś test i zostałaś łowcą i na razie wasze drogi się nie przecięły ale miało to się zmienić.
___________________________________________________________________
Nie wiem czy dobrze napisałam bo bądźmy szczerzy że pierwszy raz takie cuś napisałam i nie wiem czy dobrze odzwierciedliłam Killuy'a więc to tyle :D
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top