sweetJK: ahh, boli mnie tyłek

kth_09: popraw się.

sweetJK: pupa mnie boli, tatusiu

kth_09: kolejnym razem przez tydzień nie wstaniesz

sweetJK: chcę, abyś mnie pieprzył do nieprzytomności, tatusiu

kth_09: nie zgrywaj się, wiem, że nawet pisanie tego cię krępuję

kth_09: ale i tak spełnie to życzenie

sweetJK: (:

sweetJK: kiedy przyjdziesz?

kth_09: niedługo, a co, twój tyłek ponownie chce umrzeć?

sweetJK: jestem w stanie to znieść, jeśli tylko będziesz taki jak ostatnio

kth_09: będę lepszy

sweetJK: więc dam się nawet przywiązać, tatusiu

kth_09: wiesz co

kth_09: zrobię to

kth_09: dziwne mamy fetysze

sweetJK: racja

sweetJK : ale i tak cię pragnę tatusiu

kth_09: ja ciebie też, słońce