✉ 11

sweetJK: nie moge pisac jakis czas

sweetJK: potem ci to wytłumacze

sweetJK: musze iśc

kth_09: Kookie?

kth_09: czemu?

kth_09: stało się coś?

kth_09: prosze

kth_09: błagam

kth_09: nie chcę zostawać sam

kth_09: znowu

kth_09: Jungkookie

kth_09: znowu płacze

kth_09: znowu cierpie

kth_09: wiem ze musisz robic cos waznego

kth_09: ale podświadomie nie potrafie wyzbyć sie żalu do ciebie

kth_09: chcę zebyś odpisał

kth_09: i został

kth_09: na zawsze

kth_09: nie chcę cierpieć

kth_09: ale to robie

kth_09: i naprawdę nie chcę myśleć, ze to przez ciebie

kth_09: ale cholera

kth_09: to twoja jebana wina, ze cie tu nie ma

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top