Burza o poranku

Burza ma zapach lata

A smakuje miłością

Wisi gęsta w powietrzu

I uderza z nienacka

Błyska jak najaśniejsza gwiazda

I gaśnie równie szybko

A nim się obejrzysz

Rozpętuje się na dobre

Uderza z mocą

Powalając na kolana

A kiedy trafi w ciebie

Przenika aż do serca

Bo taka właśnie jest burza

Gwałtowna i nieobliczalna

Zawzięta jest i uparta

Bo tak właśnie jest burza

Taka właśnie jest walka

Ta walka prowadzi do miłości

Co ma zapach lata

Burzy o poranku

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top