Gin: Relacje z rodzeństwem są dziwne.

Gin: Na przykład oddałabym bratu moją nerkę, ale on nie pożycza mi nawet swojej ładowarki.

~~~~~~~~~~~~~~

Takie rozwinięcie talksa z wczoraj od @gomora2 (jeśli nie wskoczy oznaczenie, to oznaczę w komentarzu)

W domu Akutagawy

Akutagawa: Chcesz iść na górę?

Atsushi: Jasne...

Akutagawa: Na pewno?

Atsushi: Dlaczego tak dopytujesz? Co tam jest?

Akutagawa: Zwłoki.

Atsushi: CO?!

Akutagawa: Emm... Znaczy dokumenty... Tak dokumenty, heh przejęzyczyłem się *nerwowy śmiech*

Atsushi: ... *wewnętrzna panika, patrzy na swój nadgarstek* Patrz która godzina! Jak się późno zrobiło. Było miło, muszę iść, pa! *ucieka*

Akutagawa: Zaraz, ale on przecież nie ma zegarka... ATSUSHI WRACAJ TU! *zaczyna go gonić*