18. Puf
Ja jako uroczy piesek, ugryzłam w pisiora Jamesa Barnesa.
Ale on sobie z tego nie zrobił.
On sobie stoi. A ja jako pies zwisam mu z ekhem ekhem zaciskając zęby.
A dlaczego nic nie czuł?
Bo nic tam nie ma.
Powietrze.
Trzymałam się za powietrze.
Gdy za to złapałam było słychać "puf".
Czyli Barnes ma w spodniach "puf".
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top