Święta się skończyły i zaczęła się wiosna. Pewnie się zastanawiacie co dostała odemnie Victoria, to bardzo skromny prezenta więc dostała........Mnie. Mnie i moje uczucia. Tak 24 grudnia dokładnie o 23:55 powiedziałem te dwa magiczne słowa " Kocham Cię " to był i dalej będzie najpiękniejszy dzień w moim życiu. A co jest najlepsze ? To że codziennie budzie się przy tej wspaniałej osobie, która pokazała mi co to znaczy miłość, przyciągnęła mnie do siebie tą swoją tajemniczoscia, mrokiem który krył się w niej, i dalej się kryje, jestem z nią tak blisko, bliżej niż reszta zespołu, ale to ja jako jedyny nic prawie o niej nie wiem. Blisko a zarazem tak daleko, jakbym mógł to bym się o niej wszystkiego dowiedział , ale wychodzi na to ze na razie to tylko marzenia. Hmmm nie powiedziałem wam najważniejszego, ta krucha osobka odwzajemnila moje uczucia, odpowiedziała mi tak samo, daliśmy sobie te same prezenty, które z łączyły nas na zawsze, miłością prawdziwą.
*****

Witam ^^
Kolejny rozdział, przepraszam że tak długo mi to zajęło:(
Miłej nocy ♡♡♡
Nie sprawdziony